Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85163

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historii o kurierze część następna. Zamówiłam paczkę, dostawa przewidziana na godziny dopołudniowe, akurat jestem w pracy, ale w domu jest teść, więc nie będzie problemu. Około 13 dzwoni nieznany numer, odbieram J(a), K(urier):

J: Słucham?
K: KURIER!!!
J: ???
K: HALO!!!???
J: Halo, słucham?
K: NO KURIER!

Nie bardzo wiem co miałabym mu odpowiedzieć, może pomidor??

K: NO KURIER, NIECHŻE PANI WYJDZIE Z DOMU, BO CZEKAM!!!
J: Proszę pana, jestem w pracy pacz...
K: To NIECHŻE pani zadzwoni do kogoś, żeby tu wyszedł, bo ja stoję i czekam!!!

I się rozłączył.

Puenty brak, a paczka koniec końców wylądowała przerzucona przez bramę, bo kurierowi widocznie bardzo się spieszyło i nie mógł poczekać tych 30 sekund, aż teść wyjdzie z domu.

kurierzy

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 94 (118)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…