Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85670

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W ramach 2 etatu zajmuję się szeroko rozumianą wykończeniówką i remontami. Tak wiem, jak na babę nieco egzotyczne hobby, ale do brzegu.

Z racji zleceń zdarza mi się w imieniu klienta/inwestora robić zamówienia z różnych marketach budowlanych z dostawą na budowę. Dotychczas zamówienia szły głównie ze sklepów na C.,L.M.i B. Ale coś strzeliło do głowy, żeby zamówić w sklepie na O. ...

Po pierwsze, na stronie sklepu są rzeczy, których jest po 300 szt na stanie, ale nie można ich dodać do koszyka, bo tak. Aby te rzeczy zamówić, należy wykonać telefon na infolinię i dopisać sobie dany produkt do zamówienia. Taaa...

Po drugie, infolinia. Każdy jeden market budowlany ma telefon bezpośredni do konkretnej placówki. Ale nie O. To by było za proste. Dzwonimy na... OGÓLNOKRAJOWĄ infolinię, gdzie to dopiero konsultantka nasze pytania, łaskawie skieruje do odpowiedniego dla nas marketu. Oczywiście musimy zaczekać na kontakt ok 6 h...

Trzecia kwestia to dostawa. W każdym jednym budmarkecie dostawa jest z wniesieniem, i płaci się ok 20 zł za każde piętro. Tymczasem dostawa z wniesieniem w sklepie na O. została mi wyliczona tak coś ok 150 zł, bo liczy się od wagi zamówienia. Zakupy wcale nie miały być duże, głównie elementy ozdobne i kilka płyt kg i trzy worki gładzi.

Punkt czwarty dotyczy poniekąd trzeciego, ale głównie chodzi o pracowników. Otóż dostawy nie obsługują kierowcy z O., a firma zewnętrzna, w której często kierowca jeździ sam i wtedy wniesienia nie ma wcale. O pracownikach infolinii i marketu wypowiedzieć się można tylko negatywnie. Niekompetencja, błądzenie w zeznaniach, pomyłki. Generalnie pracownik z konkretnego działu nie ma zielonego pojęcia o swoim asortymencie, "bo się tym nie interesuje". Szkoda słów.

Reasumując, po kilku rozmowach, zszarganych nerwach, wypitych 3 litrach zimnej mineralki z magnezem, na uspokojenie, zamówienie opiewające na ładnych kilka stów zostało anulowane. Jakoś wątpię, żebym następnym razem tam zamawiała cokolwiek. Niemniej jednak ostrzegam, że mogą być problemy.

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 114 (124)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…