Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#86466

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ojciec ma astmę, ojciec zaczyna się dusić, nie ma na nic siły. Jedzie na pogotowie. Dzwoni do mnie, że zostaje przyjęty, ma inhalacje, ale nic mu nie chcą powiedzieć. Potem tracimy kontakt, pada bateria w jego telefonie. Dzwoniąc do szpitala dowiaduje się, że został przewieziony do drugiego. Dzwonię, nic mi nie chcą powiedzieć bo RODO. Jest to szpital zakaźny....tłumacze ze mieszkamy w jednym domu, że w domu są osoby starsze, a szaleje pandemia. Nic nie powiedzą, mimo ze mój numer podał jako kontaktowy. Mój tata zmarł, nie na korona wirusa, ale dopiero gdy dostałam dokumenty zauważyłam że robiono mu dwukrotnie testy na wirusa które wyszły negatywnie. Pytanie co by było gdyby były pozytywne ? Czemu nikt nas nie poinformował, że mają takie podejrzenia....

Szpital

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -8 (20)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…