Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#87578

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Niema to jak mieć leniwego Majstra. Chociaż boleśniej o tym przekonał się Składacz.
Normalnie Majster spawa płomiennice (części), potem Składacz składa z tego środki (półprodukty), które potem spawacze jak ja spawamy (produkt, który trzeba pomalować i przykręcić parę rzeczy)... Tylko jest zima i przynajmniej teoretyczny zastój w interesie...

Właściwa historiajest zminionego tygodnia. Składacz chciał urlop na piątek, więc jak wypada poszedł o tym poinformować Majstra w poniedziałek. Dostał zgodę, pod warunkiem, że w czwartek złoży tyle by starczyło na piątek. Środaświęto, aw czwartek cisza. Majster nie wychodzi, płomiennic brak. Składacz siedzi cicho, w przerwę (o 11am) poszedł i twardo wypisuje wniosek. Przy okazji odszczeknął, że niby miał składać, ale nie ma z czego... Majster w końcu wyszedł, ale o 1pm,godzinę przed końcem zmiany, więc Składacz miał niemal darmowe nadgodziny (pisałem, że robimy w akordzie)...

Wspominałem o teoretycznym zastoju? Od października Majster szykuje tyle by każdy z spawaczy miał po jednym, niby uczciwie by równo każdy zarobił i cały czas robota była... Przy okazji zaczyna spawać po 9am, ale do ciebie ma pretensje jak nie masz co robić rano. Przy okazji spóźniają się duże zamówienia, więc dział sprzedaży nie narzuca się. Inna sprawa nie ma zamówień na stan własny i klienci czekają nawet miesiąc na zamówiony kocioł...
I tylko jedno mniezastanawia. Szef o tym nie wie, ajakby się dowiedział, to czy by zawału nie dostał...

Praca

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (21)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…