Na fali historii o listonoszach.
Wyjątkowo dzisiaj lało.
Wychodzę o zwyczajowej godzinie po młodego do przedszkola i oczom moim ukazuje się totalnie mokra paczka rzucona na środek przeddomowego ogródka.
Zaczęłam się zastanawiać, czy listonosz serio jest aż takim idiotą, że nie potrafi obsługiwać dzwonka przy furtce, bo co innego może być wytłumaczeniem.
Jakby ktoś pytał, dzwonek działa, a listonosz doskonale wie o jego istnieniu.
Wyjątkowo dzisiaj lało.
Wychodzę o zwyczajowej godzinie po młodego do przedszkola i oczom moim ukazuje się totalnie mokra paczka rzucona na środek przeddomowego ogródka.
Zaczęłam się zastanawiać, czy listonosz serio jest aż takim idiotą, że nie potrafi obsługiwać dzwonka przy furtce, bo co innego może być wytłumaczeniem.
Jakby ktoś pytał, dzwonek działa, a listonosz doskonale wie o jego istnieniu.
poczta listonosz
Ocena:
133
(151)
Komentarze