Niesamowite, jak niektórzy mogą być nieodpowiedzialni jako właściciele psów. Ja rozumiem, że nie każdy ma czas na wychowanie, pieniądze na behawiorystę lub chęci, ale no do małej arielki, jak już masz psa to zainteresuj się tematem.
Mam dużego psa (owczarek niemiecki), nie szczeka, nie atakuje i słucha się podstawowych komend. Niestety w bloku (tak, mam dużego psa w bloku - da się :) ) jest również mały piesek (shih tzu), który zawsze gdy wyczuje lub widzi mojego psa zaczyna szczekać jak wściekły (prawdopodobnie się boi). Wiecie, co zrobiła właścicielka? Behawiorysta? Socjalizacja jej psa z moim? Metoda nagradzania? Jakiekolwiek staranie z jej strony?
A gdzie tam, gdzie by była piekielność.
Wykastrowała psa.
Bo szczekał.
Mam dużego psa (owczarek niemiecki), nie szczeka, nie atakuje i słucha się podstawowych komend. Niestety w bloku (tak, mam dużego psa w bloku - da się :) ) jest również mały piesek (shih tzu), który zawsze gdy wyczuje lub widzi mojego psa zaczyna szczekać jak wściekły (prawdopodobnie się boi). Wiecie, co zrobiła właścicielka? Behawiorysta? Socjalizacja jej psa z moim? Metoda nagradzania? Jakiekolwiek staranie z jej strony?
A gdzie tam, gdzie by była piekielność.
Wykastrowała psa.
Bo szczekał.
Łódź
Ocena:
106
(134)
Komentarze