Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89192

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem kierownikiem pociągu.

Przyszedł do mnie podróżny w celu zakupu biletu. Powiedział, że ma problem, ponieważ został okradziony i za bilet może jedynie zapłacić telefonem. Stwierdziłem, że nie ma najmniejszego problemu, gdyż od dawna można już dokonywać płatności zbliżeniowo. Gdy już miałem mu wystawić bilet stwierdził, że się nie zrozumieliśmy. Zaproponował, że da mi swojego smartfona w zamian za wystawienie biletu. Co prawda sam telefon wart był więcej niż bilet, który zamierzał zakupić, ale nie mogłem się zgodzić na taki układ.

Zaproponowałem mu 2 rozwiązania jego problemu. Albo wysiądzie na najbliższej stacji i próbuje szczęścia gdzie indziej, albo okaże dokument i wystawię mu wezwanie do zapłaty za brak ważnego biletu. Podróżny powiedział, że dokumentów nie ma bo zostały mu skradzione, a wysiąść nie może bo jedzie w bardzo ważnej sprawie.

Pozostała mi trzecia opcja czyli wezwanie Policji w celu ustalenia jego danych osobowych i wystawienia wezwania. Podróżny zgodził się na nią bez najmniejszych oporów. Na następnej stacji mieliśmy i tak 10 minut rozkładowego postoju, więc interwencja nie powinna spowodować opóźnienia.

Po sprawdzeniu danych podróżnego Policjanci poprosili go jeszcze o pokazanie telefonu. Wyraźnie zmieszany podróżny stwierdził, że telefonu nie posiada, bo został mu skradziony. Postanowiłem się wtrącić i opowiedzieć Policjantom o sytuacji sprzed 20 minut.

Po przeszukaniu podróżnego, i sprawdzeniu IMEI znalezionego przy nim telefonu wyszło, że został on zgłoszony jako kradziony.

kolej

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 183 (183)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…