Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#89438

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy czytali i komentowali moja pisaninę. Za wyjątkiem historii o pogrzebie kolegi i tej o spotkaniu rodzinnym wszystkie, co do jednej, były wymyślone. Po co to zrobiłem? Mam dwóch synów, którzy jeszcze wierzą, że jeżeli coś zostało napisane to musi być prawdziwe. Często spotykałem się z relacjami typu "a na piekielnych to coś tam", "a gdzie indziej to coś innego".
Chciałem im jakoś pokazać, ze w internecie może pisać każdy. Każdy i wszystko.
I stąd wziął się pomysł na publikowanie na "Piekielnych". Po jakimś czasie znudziło mi się i przestałem pisać nie widząc efektów. Ale niedawno młody wyszperał gdzieś historię z wapnem w bagażniku i mogłem mu pokazać jaką wiarygodność mają historie i opinie publikowane w internecie. Tak więc projekt zakończył się sukcesem.
Jeszcze raz dziękuję i życzę wszystkim użytkownikom "Piekielnych" aby posiedli ( jakże trudną ) umiejętność odróżniania ziaren od plew.

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 10 (14)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…