Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#89513

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Czy tylko mnie wkurzają ckliwe historie, jakie portale obecnie zamieszczają o tym, jak to biedna i poszkodowane polskie rodziny straciły szanse na kredyt hipoteczny w wyniku podwyżek stóp %?

Jestem tak "stara", że na rynek pracy wchodziłam w 2007/2008 roku. Bezrobocie wynosiło 12%, stopy procentowe jakieś 7%, a minimalna krajowa bodaj 800 pln.
W 2008 roku przeprowadziłam się do Warszawy, zarabiałam 1700-2500 netto, a cena m2 wynosiła huhu... naszej wynajmowanej z chłopakiem kawalerki na Woli, do remontu, z kuchnią w przedpokoju - tak lekko licząc 12-13k/m2. Byliśmy w stanie odkładać po ok. 1k miesięcznie, więc na 1m2 odłożylibysmy po roku :D O wkładzie własnym nawet nie ma co mówić, zbieralibyśmy z 5 lat.

No i zbieraliśmy, bo innego wyjścia nie było. Wynajmując przez ten czas mieszkanie, bo innego wyjścia nie było. Prawie 6 lat.

Pierwszy kredyt na mieszkanie 42 m2 zdołaliśmy wziąć w 2014 roku. Dzięki temu pewnie uniknęliśmy losu frankowiczów, bo szczęśliwie nie mieliśmy zdolności kredytowej. Kilka lat potem zmieniliśmy na obecne, sprzedając poprzednie, bo nie chcieliśmy się pakować w zbyt duży kredyt, a i obecny zamroziliśmy na stałe stopy w marcu, zanim dowalili solidnymi podwyżkami, ale to akurat mniejsza.

I dlaczego mielibyśmy się litować nad biednymi "zetkami", pokoleniem instaleni i nierobów, którzy po prostu doświadczają naturalnej zmiany koniunktury? Bezrobocia praktycznie nie ma. Pensję minimalną mają 4,5x wyższą. Pracę zdalną. I jeszcze im k*** źle. A czy nam było lepiej?
Tak, nie mają zdolności kredytowej. - My też nie mieliśmy.
Tak, cena mieszkań jest absurdalna. - x lat temu też taka była
Tak, prawdopodobnie kilka następych lat będą wynajmować i ciułać na wkład własny. - My też zbieraliśmy i nikomu korona z glowy nie spadła, a wprost przeciwnie - nauczyliśmy się odpowiedzialności finansowej, dyscypliny i generalnie rozsądku, czytania umów i warunków.

Przestańcie jojczeć, roszczeniowe "zetki", odrobinę pokory nie zaszkodzi.

kredyty

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -1 (57)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…