Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90204

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Piekielność na Piekielnych (i nie tylko)

Zauważam iż często osoby publikujące piekielne historie usilnie starają się nie napisać wprost nazwy firmy. Stosują jakieś sformułowania w stylu "sklep z owadem w logo", "portal z ogłoszeniami na trzy litery" i tym podobne.

Te przykłady są oczywiste, ale czasami naprawdę ciężko zrozumieć o jaki sklep/instytucję chodzi. W przypadku ubarwiania rozumiem obawę pozwu o zniesławienie, ale totalnie nie rozumiem czemu jeżeli historia jest prawdziwa i napisana bez podkolorowywania nie napisać wprost o jaką firmę chodzi.

Moim zdaniem wręcz powinno się to robić, gdyż może to pomóc innym osobom szukającym opinii o danych firmach.

Piekielni

Skomentuj (44) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 150 (196)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…