Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90279

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Tym razem to ja byłam piekielna.

Rano, przed wyjściem do pracy, pokłóciliśmy się z partnerem. Nieważne o co. Po wyjściu z domu, mój partner wysłał mi kilkanaście wiadomości, które wyświetliłam czekając na metro, ale na które nie miałam czasu odpowiedzieć. Zaniepokojony brakiem odpowiedzi, zadzwonił do mnie kiedy byłam już w metrze, więc spokojnie odpowiedziałam mu, że zaraz przeczytam i odpowiem, ale nie będę roztrząsać sprawy przez telefon w metrze i denerwować się kiedy stracę zasięg.

Czytając wiadomości, zauważyłam kątem oka, że dziewczyna obok mnie dosyć nachalnie spogląda w stronę ekranu mojego telefonu. Odpisując mojemu partnerowi upewniłam się, że, faktycznie, dziewczyna czyta, co piszę, i była tym tak zaaferowana, że nawet nie zauważyła, że na nią spojrzałam. Muszę tu zaznaczyć, że nienawidzę kiedy ktoś czyta moje wiadomości, maile, otwiera zaadresowane do mnie paczki i listy itd., a jeszcze bardziej denerwuje mnie takie czytanie przez ramię.

Wysłałam więc wiadomość: „Czekaj, jakaś idiotka obok czyta moje wiadomości”

Jak ręką odjął.

Przez resztę podróży nie odważyła się spojrzeć w moją stronę.

Metro

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 136 (166)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…