Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90321

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dzisiaj będzie o tym, jak ostatnio o mały włos nie straciłabym życia, zdrowia, a w najlepszym wypadku wyglądu bez siniaków, na przejściu dla pieszych. Typowe po dzisiejszych zmianach pewnie pomyślicie, bo pieszy nie uważa. Ale w tym przypadku było akurat nieco inaczej,
I żeby nie było, tak jak wiele osób sama uważam obecne przepisy, wg których pieszy ma pierwszeństwo za może nie tyle bezsensowne, co niebezpieczne. Bo piesi nie uważają, a kierowcy lekceważą. Wiadomo jak to jest w praktyce i że trochę czasu zajmie zanim wszyscy się do tego przyzwyczają.

Jednak do tej pory wydawało mi się, że jeśli kierowca wyraźnie zwalnia tuż przed przejściem, jest to, a przynajmniej powinien być sygnał, że przejść można. Wiem, że wielu kierowców zwalnia przed każdymi pasami, bo tak się nauczyli, ale jeśli samochód prawie się zatrzymuje, to jest to znak dla pieszego, że może przejść, a przynajmniej logika na to wskazuje.

Tak jednak nie było w tym przypadku. Kobieta, która była kierowcą (i żeby nie było, wcale nie uważam, że płeć ma tutaj jakieś znaczenie, po prostu tak się złożyło, że była to płeć piękna) miała ciemne okulary, więc nie mogłam nawiązać kontaktu wzrokowego i tuż przed przejściem zaczęła gwałtownie zwalniać. Ja stałam tuż przed nim, więc pomyślałam, że jest to sygnał, że chce mnie przepuścić.
Niestety w tym przypadku się pomyliłam. Pani kierowca pomimo tego, że prawie się zatrzymała i jechała bardzo wolno, postanowiła... jechać dalej. I w końcu co prawda zatrzymała się, ale w ostatniej chwili, tuż przede mną.
Chyba jednak nie widziała w tym swojej winy sądząc po jej gwałtownym wymachiwaniu rękami, więc mimo, że nie nawiązałyśmy żadnej konwersacji, jej gesty powiedziały mi pewnie wszystko co chciała mi przekazać.

I tym sposobem pierwszy chyba raz w życiu o mały włos uniknęłam wpadnięcia pod samochód.
Jedyny plus tej sytuacji był taki, że podniosła mi się adrenalina, jeszcze przed wypiciem porannej kawy w pracy.

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 102 (110)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…