zarchiwizowany
Skomentuj
(4)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Piekielne zasady dobrego wychowania, albo ich interpretacja.
Jestem kobietą i nienawidzę jak ktoś mi otwiera drzwi. I stoi w tych drzwiach. Sorry, lubię swoją przestrzeń osobistą i nie będę komuś wchodzić na plecy, bo mu się zachciało drzwi potrzymać. Zwłaszcza jak przejście jest wąskie.
Nawet jak przejmuję drzwi, to dalej nie rozumieją i stoją jak ciołki. I weź się przeciskaj, człowieku. Znaczy się, kobieto.
Nie wiem, może mają nadzieję że ich smyrnę cyckami i będzie fajnie?
Jestem kobietą i nienawidzę jak ktoś mi otwiera drzwi. I stoi w tych drzwiach. Sorry, lubię swoją przestrzeń osobistą i nie będę komuś wchodzić na plecy, bo mu się zachciało drzwi potrzymać. Zwłaszcza jak przejście jest wąskie.
Nawet jak przejmuję drzwi, to dalej nie rozumieją i stoją jak ciołki. I weź się przeciskaj, człowieku. Znaczy się, kobieto.
Nie wiem, może mają nadzieję że ich smyrnę cyckami i będzie fajnie?
Ocena:
-12
(24)
Komentarze