Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90619

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Szedłem sobie dzisiaj bardzo rzadko uczęszczaną drogą do pobliskiego marketu na zakupy. W pewnym momencie zauważyłem, że na bocznym wyjeździe, który musiałem minąć stoi samochód z włączonym silnikiem. Na drodze wzdłuż, której szedłem nie jechał żaden samochód, więc nie czekał on aż będzie mógł skręcić. Dlatego gdy podszedłem, przystanąłem na chwilę aby zobaczyć czy mogę bezpiecznie przejść. Okazało się, że kierowca grzebie coś w telefonie, więc postanowiłem iść dalej. No i gdy tylko wszedłem przed maskę ten nagle ruszył, oczywiście nadal gapiąc się w telefon.

Zanim się skapnął co odwalił zdążył przewieźć mnie na masce dobre 20 metrów. W pewnym momencie życie przeleciało mi przed oczami bo poczułem, że zaczyna ciągnąć mnie w dół. Na szczęście facet ogarnął co się dzieje i się zatrzymał. Gdy tylko się otrząsnąłem, o ja naiwny, postanowiłem podejść do okna samochodu i pogadać z facetem. A ten gdy tylko zszedłem mu sprzed maski ruszył z piskiem opon tak że prawie by mi po palcach przejechał dodatkowo. No i tyle go widziałem. Niestety z rejestracji udało mi się zapamiętać niewiele, gdyż szybko skręcił w inną alejkę.

Gdy zszedłem z powrotem na chodnik i miałem zamiar zadzwonić na policję usłyszałem, że ktoś mnie woła. Okazało się, że Pani mieszkająca w domku naprzeciw siedziała akurat w ogródku i wszystko widziała. Niestety też nie zapamiętała rejestracji i nie ma w domu monitoringu. Ale dała mi swój numer i obiecała popytać się sąsiadów o zapisy z kamer. Ja natomiast zgłosiłem sprawę na policję i podjechałem taksówką na obdukcję. Skończyło się na szczęście tylko na dość mocno obitym biodrze i kilku innych stłuczeniach. No i buty trochę ucierpiały gdy szurałem nimi po asfalcie :D

Ps. Jakby ktoś zastanawiał się dlaczego nie obszedłem tego samochodu od tyłu. Po pierwsze stał on tak, że na chodnik wystawało może 10 cm maski. Po drugie wyjazd ten jest bardzo wąski i musiałbym się przeciskać pomiędzy samochodem a płotem. No i po trzecie kto by się spodziewał, że facet nie raczy oderwać oczu od telefonu przed ruszeniem z miejsca.

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 113 (115)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…