Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90818

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Powiedzcie mi co trzeba mieć w głowie aby niespełna rocznego malucha zabrać do Egiptu? Bo ja nie wiem.

Kilka dni temu leciałam samolotem z Egiptu, sam lot trwał prawie 5 godzin. W rzędzie za mną siedziała rodzinka z małym dzieckiem, chłopiec jeszcze sam nie chodził wiec jego wiek oceniam na niespełna rok. Przez 5 godzin cały samolot słuchał dzikich ryków, takich jakby ktoś to dziecko ze skóry obdzierał a nie zwykłego dziecięcego marudzenia. Ryki co jakiś czas cichły bo młody rzygał, a jak nie rzygał to robił kupę. Większość współpasażerów od samych zapachów była zielona. Wszyscy dookoła byli wkurzeni bo podróż zrobiła się bardzo męcząca, matka dziecka była również umęczona. Jedynie szanowny pan tata miał wszystko w dupie i cały czas sobie coś pykał w telefonie.

Odnośnie dzieci w samolotach powiedziano już wiele. Osoby, które latają wiedzą jakie dzieci potrafią być uciążliwe dla innych współpasażerów ale to co się działo w tym samolocie to było jakieś apogeum! Wyobraźcie sobie siedzenie prawie 5 h w zamkniętej puszce, w której oddychacie jedynie zapachem rzygów i gówna. Niezapomniane doznania.

Ja wiem, że teraz jest moda na twierdzenie, że rodzicielstwo nie ogranicza, że z dzieckiem można robić to samo co bez dziecka ale no kurde nie! Ktoś miał fantazje mieć urlop w Egipcie z tak małym dzieckiem i umilił życie współpasażerom. I tak sobie myślę, że można być egoistą i można mieć gdzieś tych współpasażerów tak nie wiem jak można mieć gdzieś swoje dziecko. Nie trzeba być geniuszem aby wiedzieć, że w tego typu kraju jest inna flora bakteryjna. Klątwa faraona potrafi zepsuć urlop osobie dorosłej. Jakim cudem więc ktoś uznaje, że zabranie małego dziecka w takie miejsce jest super pomysłem? Przecież dzieciak wszystko dotyka rączkami, bierze je do buzi, nie ma opcji aby się nie rozchorował. Tacy rodzice zgotowali synkowi wakacje życia. Młody był równie umęczony co reszta współpasażerów. Według mnie to podchodzi pod znęcanie się nad dzieckiem.

Drodzy rodzice, myślcie czasami o swoich dzieciach. I tak, dzieci ograniczają. Tego nie da się uniknąć.

samolot

Skomentuj (50) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 162 (192)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…