Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90860

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Nie spodziewam się wielu punktów za ten post, ale może niektórym pożeraczom energii elektrycznej da to do myślenia.

Jak wiadomo z moich poprzednich historii, jako prosument płaciłem około 5000 za pół roku. Ostatni rachunek spowodował u mojej rodziny liczne drgawki, przyspieszone łysienie/siwienie, natarczywe wiatry i zgrozę. 12.500. Czyli wzrost dwuipółkrotny. No dobra, pobawiłem się infolinią, uznałem, że byli (niestety) w prawie likwidując mi taryfę dzienną i nocną, trochę poczytałem (umowa, głupcze!) i odpuściłem szykując się ze łzami na kolejny rachunek za drugie półrocze 2023.

W międzyczasie to i owo wyłączyłem, bo ciepła jesień, a i woda w kranie może być letnia. Z ciekawości zajrzałem niedawno na stronę PGE, gdzie jest zakładka "moje zużycie". I tu ciekawostka. Ostatnie dane są za drugie półrocze 2022. Cała reszta, zwłaszcza kosztowne pierwsze półrocze 2023 znikło jak sen jakiś złoty. Bieżących danych tyż nie ma. Oczywiście można zamówić raport za dowolny okres, ale przychodzi excel z godzinowym rozliczeniem za każdy dzień.

Konia z rzędem temu, kto ten raport zrozumie i wysnuje z niego konkretne wnioski. Oczywiście napisałem do PGE przez formularz.

I co? Żałobna cisza. Ciekawe czemu. Pozdrawiam prosumentów.

prąd rachunek

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 141 (173)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…