Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#9391

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Celem poniższej historii nie jest sianie nienawiści w stosunku do innych, tylko ukazanie zwykłych ludzkich reakcji:)

W pewnym mieście na T. jest etatowa Romka, która wędruje w te i z powrotem oraz oferuje swoje "usługi wróżbiarskie". Zawsze miła i uśmiechnięta, przyjaźnie nastawiona. Przyjemność z tą Panią miałam dwa razy- kilka lat wstecz, gdy byłam z koleżanką na naleśnikach oraz około 1,5 miesiąca temu w pracy. Za drugim razem miała chyba zły dzień i adekwatny doń humor...
Siedzę sobie grzecznie za barem i nagle wpada. Grzecznie mówię "dzień dobry". Ze strony "wróżbitki" reakcji brak, jedynie dziarskim krokiem kieruje się w moją stronę. Wywiązuje się dialog:
[W]- Panienka da, ja powróżę. Ja drogo nie biorę, wszystkim to naokoło wróżę. Ludzie wierzą, a ja zawsze prawdę mówię. Panienka da, moje się sprawdzi.
[J]- Nie, dziękuję. Jestem przed wypłatą i mam ważniejsze wydatki.
[W]- 20 zł panienka na pewno ma. Ja prawdę mówię. Bo panienka to szczęścia w miłości nie ma, a i z nauką ciężko. A ja zaradzę, ja powróżę. (cóż, od dwóch lat jestem w związku, praca magisterska napisana w 70 %, a i z nauką nigdy ciężko nie było).
[J]- Nie proszę panią. Nie jestem zainteresowana. Mam ważniejsze wydatki,
[W]- To z kasy weźmie, a potem odda. Moje się sprawdza, ja prawdę powiem.
W tym momencie przechyliła się za bar i świdruje mnie oczkami. Przerażona(nie lubię gdy obce mi osoby przekraczają granicę mojego psycho- fizycznego bezpieczeństwa) już mam wołać kolegę, który na zapleczu przygotowywał sobie wszystkie składniki, a tu nagle "wróżbitka" z krzykiem wybiega miotając przekleństwa na mnie, moją całą rodzinę i nienarodzone dzieci. Odwracam się, a metr za mną stoi kucharz z wielki nożem do krojenia warzyw i z miną "ale o co chodzi".
Nie widziałam "wróżbitki" w naszych okolicach od tamtego zdarzenia, a szkoda... Miło byłoby wejrzeć w swoją przyszłość, a przede wszystkim przeprosić za wydarzenia sprzed 1,5 miesiąca:)

Pizzeria

Skomentuj (63) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 249 (271)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…