Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Betelgeuse

Zamieszcza historie od: 17 lutego 2016 - 20:48
Ostatnio: 11 sierpnia 2018 - 11:41
  • Historii na głównej: 4 z 4
  • Punktów za historie: 922
  • Komentarzy: 33
  • Punktów za komentarze: 131
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 lutego 2017 o 10:43

@zendra: Dobre:P

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
18 lutego 2017 o 0:11

@cracoff: Miasto nie "dokwaterowało" jej nikogo na siłę, ona sama chciała - wyobraź sobie: jesteś właścicielem domu, wynajmujesz w nim pokoje a jeden z lokatorów szcza pod siebie. Tolerowałbyś takiego lokatora? Ja nie. Ale ze względu na to że council płacił za niego czynsz (nie pytaj w jaki sposób, nie wiem) to jej się to opłącało.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
18 lutego 2017 o 0:08

@Armagedon: Chodziło o to że koleś większośc życia spędził pod mostem, dlatego był chronicznie bezdomny. Na pewno rozumiesz o co mi chodziło kiedy to pisałem - po prostu osobom które nie mogą sobie poradzić w życiu miasto starało się jakoś pomóc. Jemu płacili czynsz i dawali kieszonkowe chyba bo za coś jadł a do pracy nie chodził. Tyle słyszałem.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 7) | raportuj
17 lutego 2017 o 0:47

@burninfire: to nie tak, po prostu człowiek jak jest w nowym miejscu jest taki zahukany, onieśmielony, po prostu ten pokój wydawał się całkiem całkiem dopuki nie spotkaliśmy wszyskich lokatorów, w tym francuza. Po nim juz nie spotkałem nikogo kto by tak, chociaż zaszczanego menela w autobusie jak najbardziej.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
16 lutego 2017 o 23:09

@FlyingLotus: Jak mówiłem, nie mieliśmy w sumie porównania, wszyskie mieszkania które chcieliśmy wynająć, nawet mając pracę były poza naszymi możliwościami finansowymi - szukaliśmy taniego pokoju.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
16 lutego 2017 o 23:04

@Sierpek12: no był bezdomny i miasto znalazło mu lokum u tej kobitki. I płacili za niego czynsz, bo on niby chory na chorobę alkoholową

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 lutego 2017 o 14:13

@Devotchka: To elementy opisowe byly. Opisalem co pamietalem.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 24) | raportuj
13 lutego 2017 o 0:02

@MissNobody: Słuchaj, do seksu trzeba dwojga. Panienki sie dawały traktować jak materace, inaczej byłby to gwałt. To były dorosłe kobiety które chciały się zabawić, jak normalni ludzie. ALE. Jeśli to był przelotny romans, a ona nie znała jego nazwiska to musiało to być dosłownie seks w kiblu na dyskotece. Twoja siostra wiedzieć o tym że jest w ciąży mogła dopiero od 8 do 14 dni po stosunku, bo test ciążowy wcześniej nie ma szans zadziałać. Więc jednak około 2 tygodniach miała z nim kontakt - a mimo to nie znała nawet jego nazwiska. Bardzo, bardzo dziwne. Poza tym, kiedy mu powiedziała że jest w ciąży i że ją usunie, w jaki sposób on jest czemukolwiek winny? Tego nie mogę rozgryźć

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
12 lutego 2017 o 22:09

@Kalpos1: nie, chistorji, chciałem zamieszać i wywołać reakcję grammar nazi greggora (poza tym komentarz się pisze a nie komentaż, kolejna pułapka)

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 18) | raportuj
12 lutego 2017 o 22:07

Strasznie mało prawdopodobne. Takie mam wrażenie. Poza tym, jeśli jednak jest to prawda to dlaczego nie dać chłopu szansy? Kto wie, może ona mu powiedziała że dziecko usunie a on nie miał nic przeciwko. Musiało Cię coś z nim łączyć przecież, uczucia jakieś itd. przecież mieliście brać ślub. Czy to było takie proste wszystko odwołać? A może siostra kłamie? Takie tam spostrzeżenia.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 15) | raportuj
12 lutego 2017 o 18:49

@greggor: Dziękuję za wartościowy komentaż to mojej chistorji :P

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
12 lutego 2017 o 17:44

@themistborn: Ciekawe. W sumie pokrywa się to z tym co się działo.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
23 lutego 2016 o 1:27

@Morog: O kim mówisz?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
21 lutego 2016 o 12:18

@sixton: Nie chcę brzmieć jak dupek ale w jakim sensie brak lima pod okiem i posiadanie wszyskich zębów jest złem dla kogoś kto miał być zdzielony w pysk? Prawdopodobnie nawiązujesz do sztywnych zasad jak np 10 przykazan albo coś w tym stylu. Wiesz że sztywne zasady (np. Nie zabijaj) nie mogą być zastosowane w każdej okazji, np masz gnata i możesz zabić terrorystę który ma się wlasnie wysadzić w powietrze w klasie pełnej dzieci - co wybierasz? Przykazanie "nie zabijaj" czy ocalenie życia dzieci? Po prostu uważam że im prostsze zasady moralne tym łatwiej je dopasować do sytuacji życiowych a "nie czyń drugiemu co tobie nie miłe" jest bardzo, bardzo przydatne.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
20 lutego 2016 o 23:54

@Zmora: Dzieki, użyłem synonimu, nie powinienem ;P

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 8) | raportuj
20 lutego 2016 o 23:52

@sixton: Przepraszam. Popełniłem błąd, dawno nie pisałem po polsku. Bo na wyspach siedze. Zmywam

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 10) | raportuj
20 lutego 2016 o 23:00

@sixton: To nie dlatego, po prostu jest tyle kosciołów że nie ma sensu wyróżniać katolickiego przez pisanie go z dużej litery. A poza tym nie wiedziałem że to takie dla Ciebie ważne ("Ciebie", nie ciebie :P)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 2 następna »