Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Canarinios

Zamieszcza historie od: 21 listopada 2015 - 9:33
Ostatnio: 11 listopada 2023 - 11:52
  • Historii na głównej: 113 z 209
  • Punktów za historie: 31950
  • Komentarzy: 304
  • Punktów za komentarze: 1691
 
zarchiwizowany

#71131

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Trafił nam się osiłek, ze swoją panną w obowiązkowej ciąży. Biletu oczywiście brak, bo na 4 przystanki kasować się nie opłaca. Niestety miał pecha, bo kontrolę robiliśmy w tym pojeździe wcześniej i jechał z nami policjant. A że jest taka "ugoda" za free jeździcie, ale jakby co to jesteście z nami.
Chłopak podszedł, pokazał blachę i.... Bum dostał strzała w twarz. Po chwili agresor dostał żelowym gazem od nas i strzała z pałki teleskopowej w nogi.
Jego panna w tej chyba urojonej ciąży, choć kto wie, ale waliło od niej wódą i fajami. Tez chciała "pokazać co to nie Ona", ale wycelowanie i grożenie gazem poskutkowało.
Oczywiście zatrzymanie pojazdu i wezwanie pomocy.
Po dosłownie chwili jest policja i widzi.
Leżący facet wijący się z bólu, Ja opatrujący nos ich kolegi ( blacha na podłodze obok niego), kolega mierzący gazem do laski.
Jak się wqr.... Chłopak po prostu wleciał do klatki, a laskę zabrała karetka (bo wg niej ciąża) i jest pijana.

komunikacja_miejska

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -6 (38)
zarchiwizowany

#71027

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dziś załatwiłem przedstawiciela czarnej rasy człowieka.
Ja.
Pasażer.

P-Jesteś rasistą tylko mnie chcesz wystawić mandat! To RASIZM!!!!!
J- Mam w gdzieś Twój kolor skóry.
P- Jeszcze mnie obrażasz, dzwonie po policję i oskarżę Cię o rasizm.
J- Dobra dawaj, ale tylko Ty jedziesz bez biletu!

Zapłacił na miejscu.

komunikacja_miejska

Skomentuj (25) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 75 (211)
zarchiwizowany

#70913

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Była historia o Romach, to i ja opowiem co się przydarzyło.
Kontrola w tramwaju i trafiamy takich dwóch 20stolatków. Widać etnicznie Romowie. Na pytanie o bilet, mamy " Spier...ć" dodatkowo jeden gdzieś zadzwonił i mówił " Potrzebuje pomocy, mam dwóch kanarów do skasowania"
Zatrzymaliśmy tramwaj i wezwaliśmy policję. Po przyjeździe Policji kolejna awantura, bo jeden z tych Romów wyzwał funkcjonariusza od " jeb... suk"
W tym momencie podjeżdża S klasa i wysiada jakiś koleś. Wpierw idzie do Policji, chwile rozmawia. Policja odjeżdża z tymi łebkami.
Podchodzi do nas. Zacytuje " Przepraszam za rodzinę, oczywiście zapłacę od razu za mandaty"
Tak opłacone mandaty od razu.
Kilka dni potem na tej samej linii znowu kolesi spotkałem i karnie mieli bilety i mega strach w oczach

komunikacja_miejska

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 3 (35)
zarchiwizowany

#70866

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Co naród to i inne wychowanie.

Akademiki. Podjeżdża nocny i wsiada około 30 osób. Biletomat oblegany, ale po chwili widać kto ma bilet. tu ważne dla historii biletomat jest już wolny z dobre dwie minuty lub jeden przystanek jak kto woli. Dochodzę, i nagle "bo ja chciałem kupić..."
Kupują tylko obcokrajowcy typu Hiszpania, Portugalia. Polacy, a to tylko 3 przystanki po co kasować.
Doszło do tego, że z tymi ludźmi tak się znamy, że wchodzimy jak studenci bawiąc się. Czekamy dwa przystanki przed wysiadkowym na miasto i sprawdzamy. Bez biletu te dwa zawsze jadą na gapę Polacy.

Julia z Portugalii powiedziała" Polacy zawsze kombinują" A dziewczę znam bo w pierwszej kontroli dużo wypytała mnie o wiele rzeczy związanych z MPK. A że, znam angielski zaprzyjaźniliśmy się podczas tych rozmów.

komunikacja_miejska

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 4 (36)
zarchiwizowany

#70706

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ludzie są dziwni.

Jako iż z końcem roku bilety w mieście przestały być przedłużone, o czym informowano od Października. To wiele osób właśnie na tym wpada. Tolerujemy tak do 5 minut jeszcze na okres przejściowy i patrzymy na korki, ale prawnie możemy za minutę przekroczenia już wystawić mandat. No i jest kilka linii na których ludzie notorycznie na tym wpadają.

Tak czy owak po złapaniu danej osoby wypisujemy wezwanie i zawsze w uwagach nr biletu jaki miał przekroczony czas i o ile. Bilet oddaję zawsze.

Typy odwołań:
Ja miałem ważny bilet i przychodzi z biletem z innym numerem seryjnym i udaje no miałem, ale pokazałem tamten a w domu przypomniało mi się, że jednak miałem inny. Litości...


Ja miałem ważny bilet, ale kontroler zabrał. Serio... Na 6 takich odwołań, gdzie "zabrałem bilet" sprawdzono mnie na monitoringach 5 razy i zawsze widać jak owy bilet opisuje i oddaje. Wtedy tylko w odwołaniach mówią " Na pewno tak nie było mamy sprawdzić kamery?" W tym momencie 99% ludzi wstaje i idzie zapłacić mandat.


Tramwaj był spóźniony.
O-dwołania
P-sażer
O- Gdzie Pan wsiadł?
P- tu i tu i skasowałem bilet.
O- I tramwaj był o czasie i w momencie wejścia kontrolerów też był o czasie.
P- Nie był spóźniony!!!
O- Mam podgląd do czasów pojazdów.
P-Yyyyy, gdzie się płaci.


P-Skandal! Nikt mnie nie poinformował!
O-Były informacje w prasie radiu telewizji i w pojazdach.
P-Ja listem poleconym powinienem się dowiedzieć. Serio...

komunikacja_miejska

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 36 (124)
zarchiwizowany

#70595

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Moja przyjaciółka (34l) wciąż szukająca stabilnego partnera.
była na kolejnej randce z zapowiadającym kandydatem (36l) i zaproponowała "Może jedźmy do Ciebie ;-)"
Odpowiedź, " Nie lepiej do Ciebie lub hotel, bo rodzice śpią"

No chyba w tym wieku trochę samodzielności wypadałoby mieć. I nie mówię tu o domu z ogrodem, ale zwykłej kawalerce nawet wynajmowanej.

ludzie

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -22 (34)
zarchiwizowany

#70536

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Miał być komentarz, ale chyba zasługuje na historie.

Awantura w autobusie szarpania itd. Zostaje wystawiony mandat, ale kontroler występuje o zabezpieczenie monitoringu.

6 miesięcy potem..
Pozew o napaść w autobusie. Świadkowie zeznali że byli przy zajściu i widzieli jak kontrol bije pasażera.

Sąd i puszczamy film.

Żadnego świadka nie ma w autobusie.
Opisane historie nie mają miejsca.


Osoby ukarane za fałszywe zeznania. Na sali było słychać miało się piz...o udać.

komunikacja_miejska

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 130 (236)
zarchiwizowany

#70535

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Podczas kontroli zostaliśmy poproszeni o wolontariuszy WOŚP ( 13-16 lat) o eskortę do banku. OK wspomagamy to i pomożemy. Pogadaliśmy z kierowcą, że zatrzyma autobus pod placówką banku i wolontariuszy dostarczymy.
Tak też zrobił i stał ok 20 sek. Ale kilka osób w krzyk " oni się spieszą itd"
Jedna babka bardzo flugała na wszystkich ;kanary, Owsiak, PO itd.
No to do baby bilecik. A ona ma 70 lat mówi. No to ja to dokument. Daje a tam........... 13.06.46.
Oj jeszcze 70tki nie ma i jest mandat.

Chyba byłem wredny.

komunikacja_miejska

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 117 (287)
zarchiwizowany

#70442

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Od nowego roku skończyły się w Łodzi przedłużone bilety info o tym od października. Ogólnie przyjmujemy zasadę na chwilę obecną, że 5 minut jak przekroczy jest ok. I trafiam 5 Dużych chłopa z biletami przekroczonymi o 3 minuty. Mówię Panowie bilety przekroczone, ale jest czas przejściowy o 5 minut, widzę że macie jest ok. Chłopaki trochę nerwowe, ale po usłyszeniu o tym spox wykonujecie swoją pracę oni i tak na następnym wysiadają.
Nagle kolega " Ma Pani przekroczony czas o 28 minut, proszę dokument"

Pasażerka " Nie dam Ty Piz Kur H.. itd Od dwóch lat za 2,60 się wyrabiałam i mam zamiar dalej bilety powinny być tańsze a Wy wyp... z pracy"
W tym momencie tych 5 dużych podchodzi do kobiety i krótko. Zacytuje " Chłopaki są OK do nas na minimalne przekroczenie pouczyli i poinformowali, a Ty co walisz w wała...?"

Zapłaciła na miejscu.

komunikacja_miejska

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -8 (40)

#70285

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O banku co myśli, że z mini ratką ludzie będą walić do niego drzwiami i oknami.

Moja św. pamięci babcia, 10 lat temu założyła dla mnie lokatę. Umowa wyjątkowo niekorzystna, ale 75-latkę łatwo oszukać. W skrócie lokata na 10 lat, w przypadku wcześniejszego zerwania bla bla bla, z 50% co jest na lokacie traci się, oprocentowanie takie że z 16 tys., jakie babcia zostawiła mi na wesele, po 10 latach daje 1423,67 PLN.

Lokata kończyła się 24 Grudnia 2015, termin zakończenia lokaty 14 dni przed jej końcem, inaczej znowu wskakuje na 10 lat.
I tak 21 grudnia poszedłem z papierami (profilaktycznie do placówki co babcia założyła lokatę) i mówię z końcem lokaty proszę o przelanie środków na dane konto.
I zonk. Lokata już została przedłużona na kolejne 10 lat.
Pytam - jak to?
Odpowiedź banku: - YYYYYyyyyy eeechh nie wiem.

Kierownik placówki: - W ciągu tych 14 dni nikt się nie zgłosił. - no tak ja 11 dnia. - to już 11 grudnia podjęliśmy decyzję o przedłużeniu lokaty.
- Ok gdzie moja zgoda?
- A tutaj proszę podpisać - I przedstawia umowę z dnia 11 Grudnia.
Oj nie tak się bawimy, składam pismo na wygaśnięcie lokaty z jej końcem i jest problem. System banku widzi wcześniejsze zerwanie i zap....la 50 środków.
Mówię więc kierownikowi placówki, że albo wypłaca wszystko, albo ma zaraz zgłoszenie w prokuraturze.
Kierownik, po kilku telefonach:
- Proszę o wypłacenie pełnej kwoty w kasie i zakończenie umowy lokaty.
Sukces!

Ale i tak podczas wypłacania najlepsza pani w kasie:
- Nie chce pan założyć konta w naszym banku?"
NIE!!!!

P.S.
Rozumiem, że kasjerka ma tak mówić.

banki

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 458 (530)