Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Piekielna_Studentka

Zamieszcza historie od: 13 lipca 2016 - 14:56
Ostatnio: 15 lutego 2021 - 14:41
  • Historii na głównej: 1 z 2
  • Punktów za historie: 219
  • Komentarzy: 4
  • Punktów za komentarze: 19
 

#76870

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia z dziś. Mieszkam i pracuje na dwóch końcach miasta. Dojazd do pracy: 15 minut autobusem plus 15 minut pieszo.

Godzina 6:30, za pół godziny zaczynam pracę. Wysiadam z autobusu i czas na poranną przechadzkę. Mróz trzyma, więc człowiek opatulony. Idę sobie spokojnie i słyszę charakterystyczny odgłos wymiotów. A zaraz potem coś ląduje na moich plecach. Tak dobrze się domyślacie. Jakaś ku#$a przez okno zwróciła na mnie treść swojego żołądka. Do domu wrócić nie było jak, bo spóźniłabym się do pracy. Przydreptałam więc do miejsca docelowego, kurtką pobieżnie się zajęłam, wieczorem to ja będę piekielna dla sąsiadów, bo trzeba pralkę włączyć i kurtkę wyprać. Nie rozumiem tylko jak można wymiotować na chodnik, w sobotę, w porze gdy ludzie idą do pracy!?

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 185 (257)
zarchiwizowany
Witam, mieszkam i studiuję w średnim mieście niedaleko morza. Jak to wiadomo w takich miastach wszyscy narzekają na gimbaze i studentów. Ale nie tym razem.
Wracam sobie z Urzędu, ubrana jak zwykle, tj spodnie, bluzka, sandały. Wszystko co powinno być zakryte, zakryte jest.
Na przystanku siedzi sobie 3 staruszków, 2 panów i kobieta. Średnia wieku 55-0 lat. Przechodzę sobie spokojnie. I co słyszę? "Patrzcie jaka suk* do ruchania"
Szczęka opadła mi do ziemi.
I to młodzież jest niewychowana?

komunikacja_miejska

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 30 (122)

1