Profil użytkownika
Robik
Zamieszcza historie od: | 5 sierpnia 2011 - 20:11 |
Ostatnio: | 5 sierpnia 2011 - 20:11 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 823
- Komentarzy: 1
- Punktów za komentarze: 29
Przy czytaniu historii http://piekielni.pl/15385 przypomniało mi się zdarzenie ze szkolnej wywiadówki, w podstawówce do której moja siostra prowadza swojego demona. Standardowo w każdej szkole można teraz spotkać się z efektami bezzstresowego wychowania. Przypadki są różne, od upartego dzieciaka który próbuje udowodnić nauczycielom swoją wyższość/nietykalność, po prokuraturę. Tu mowa o przypadku w miarę lekkim. Wracając do historii. Siorka wraca z wywiadówki i rechocze jak żaba w błocie. Na zebraniu typowo, najpierw oceny, potem uwagi. 90% uwag dotyczy Adasia. Jego mamusia zaczyna monolog, że to nadpobudliwe dziecko , ma pewnie ADHD, itp. Wtem wstaje siedzący za nią tatuś innego potwora. Długo wstawał. Ze 198 cm wzrostu i ze 120 kilo wagi. Postura na widok której ABS′y przechodzą nerwowo na drugą stronę ulicy. Odzywa się basowym głosem jakby z głębi piekła:
- Wie pani, mój syn też miał ADHD... - Tu chwila milczenia.- ...Raz. - Dokończył i usiadł.
Mamusia siedziała cicho do końca zebrania.
- Wie pani, mój syn też miał ADHD... - Tu chwila milczenia.- ...Raz. - Dokończył i usiadł.
Mamusia siedziała cicho do końca zebrania.
pewna podstawówka
Ocena:
790
(856)
1
« poprzednia 1 następna »