Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

dzasdusia

Zamieszcza historie od: 21 czerwca 2015 - 0:06
Ostatnio: 23 października 2017 - 22:57
  • Historii na głównej: 9 z 10
  • Punktów za historie: 2174
  • Komentarzy: 196
  • Punktów za komentarze: 1244
 
zarchiwizowany

#76102

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Normalnie nie wierzę w kuriozalne przepisy banku i operatora...
Jak chorujecie i macie do zapłacenia rachunki, to pamiętajcie, żeby wyjść na przepustkę ze szpitala, aby upoważnić kogoś do ich zapłacenia.
Babcia trafiła do szpitala po zawale. Wyjdzie dopiero za kilka dni, a w dniu zawału dostała rachunki za telefon oraz media. Media zawsze płaci przez swój bank, telefon w punkcie lub na poczcie.

Bank:
Do konta bankowego babci jest upoważniona moja mama - w teorii, nigdy nie potrzeba było sprawdzać praktyki. Mama więc wzięła rachunki za media i wio do banku zlecić przelew. Dla pewności zabrała ze sobą jeszcze napisane przez babcię ręcznie upoważnienie, głównie dla operatora telefonu, skoro w banku mama już upoważniona jest. Okazało się, że mama nie może opłacić jej rachunków, ponieważ bank życzy sobie upoważnienia podpisanego przez babcię "tu i teraz". Czyli jeśli mama przyszłaby do banku z babcią i babcia przy okienku napisałaby jej upoważnienie, to mama mogłaby zapłacić jej rachunki.
No dobra, to jeszcze idzie obejść, opłaci rachunek na poczcie i po kłopocie.

Operator:
Mama nie znalazła u babci w mieszkaniu rachunku za telefon. Zaszła więc do operatora ze spisanymi z dowodu danymi babci i pokazując karteczkę w okienku, pyta o kwotę, wyjaśnia sprawę, babcia w szpitalu, boi się, że jej zablokują połączenia, a rachunek się zapodział. Odpowiedź? Operator nie posiada systemu, który mógłby sprawdzić, jaką kwotę ma do zapłacenia babcia. Jakby mama miała rachunek w ręce i przyszła z nim, to może zapłacić. Ale oni w systemie tego rachunku nie potrafią sprawdzić. Można jedynie zadzwonić na infolinię i podając kilka kodów z umowy, poprosić o powtórne przysłanie rachunku. Babcia w stresie, nie wie gdzie ma umowę, nie pamięta kodów, gdzieś ma zapisane, ale kto by teraz o tym myślał.
Zablokowało mnie, jak mi mama o tym opowiedziała. Ile razy płaciłam rachunek z punkcie innego operatora podając tylko dane osobowe (moje, mamy, wujka, brata, kogokolwiek), nigdy nie było problemu sprawdzić konta klienta i jego zadłużenia...

bank rachunki

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 39 (91)

1