Profil użytkownika
kisigroch
Zamieszcza historie od: | 25 grudnia 2014 - 17:01 |
Ostatnio: | 25 grudnia 2014 - 18:10 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 928
- Komentarzy: 0
- Punktów za komentarze: 0
Za młodu, czyli jakieś 7 lat temu, dorabiałam w call center. Jeszcze nieświadoma tego, czym jest i jak działa ten twór, skuszona stawką 12zł/h za telefonowanie w obcym języku, rozpoczęłam pracę pod okiem hiperaktywnych team leaderów. Po 8 miesiącach i setkach naciągniętych starszych ludzi na gazety, książki o ogrodzie czy inne bzdury, miałam dość. Team leaderzy z hasłem na ustach "ciśnij ją, ciśnij" (w domyśle panią staruszkę) ułatwili mi decyzję, że czas się rozejrzeć za inną pracą.
Kropką nad "i" było "zwolnienie" mnie po pół godzinie pracy, bo sprzedałam tylko jedną książkę/gazetę. Dowiedziałam się (a ze mną cała sala, bo krzyk był piekielny), że się nie nadaję i że im tylko obniżam wyniki. Następnego dnia ta sama team leaderka, która mnie zwolniła, zadzwoniła i spytała słodziutko, o której ja będę w pracy i żebym podała grafik na następny tydzień. Jakoś nie podałam.
Kropką nad "i" było "zwolnienie" mnie po pół godzinie pracy, bo sprzedałam tylko jedną książkę/gazetę. Dowiedziałam się (a ze mną cała sala, bo krzyk był piekielny), że się nie nadaję i że im tylko obniżam wyniki. Następnego dnia ta sama team leaderka, która mnie zwolniła, zadzwoniła i spytała słodziutko, o której ja będę w pracy i żebym podała grafik na następny tydzień. Jakoś nie podałam.
call_center
Ocena:
384
(496)
Poszłam z Babcią do opery. Po imprezie dzwonię po taksówkę.
Ja: .. Poproszę pod wejście główne. (Zazwyczaj tak taksówki tam podjeżdżają)
P1: Nie da się, trzeba od ulicy X, Y albo Z. Od której ma być?
Ja (nie mam pojęcia, jak te ulice biegną ale no damy radę choć Babcię nogi bolą, zimno, biegać za bardzo nie może): To poproszę od X.
..
P2: Dzień dobry taksóweczka czeka.
Ja: Też czekamy, od ulicy X, tu nie ma taksówki.
P2: Ale taksówka czeka pod wejściem głównym.
Ja: Doskonale to wrócimy pod wejście główne.
..
Ja: Dzień dobry, ja zamawiałam taksówkę, jestem pod wejściem głównym i tu nie ma taksówki.
P3: Taksówka czeka od ulicy Y.
Ja: Aha to ja podziękuję, jednak zrezygnuję z tej taksówki.
P3: To po cholerę pani bez sensu taksówki zamawia!
..AHA :)
Ja: .. Poproszę pod wejście główne. (Zazwyczaj tak taksówki tam podjeżdżają)
P1: Nie da się, trzeba od ulicy X, Y albo Z. Od której ma być?
Ja (nie mam pojęcia, jak te ulice biegną ale no damy radę choć Babcię nogi bolą, zimno, biegać za bardzo nie może): To poproszę od X.
..
P2: Dzień dobry taksóweczka czeka.
Ja: Też czekamy, od ulicy X, tu nie ma taksówki.
P2: Ale taksówka czeka pod wejściem głównym.
Ja: Doskonale to wrócimy pod wejście główne.
..
Ja: Dzień dobry, ja zamawiałam taksówkę, jestem pod wejściem głównym i tu nie ma taksówki.
P3: Taksówka czeka od ulicy Y.
Ja: Aha to ja podziękuję, jednak zrezygnuję z tej taksówki.
P3: To po cholerę pani bez sensu taksówki zamawia!
..AHA :)
uslugi
Ocena:
450
(526)
1
« poprzednia 1 następna »