Profil użytkownika
shoei
Zamieszcza historie od: | 10 czerwca 2011 - 20:29 |
Ostatnio: | 19 czerwca 2011 - 12:18 |
Gadu-gadu: | 8113260 |
O sobie: |
twardy charakterek, ale z miękkim sercem :D |
- Historii na głównej: 0 z 2
- Punktów za historie: 7
- Komentarzy: 3
- Punktów za komentarze: 6
zarchiwizowany
Skomentuj
(3)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Mój brat i jego koledzy są zapalonymi motocyklistami. Podczas jednej z przejażdżek zatrzymali się pod niewielkim sklepem spożywczym. Pod nim oczywiście kilku miejscowych [Ż]ulów (alkoholików - ładniej brzmi). Jeden z nich wstaje ze swojego miejsca i podchodzi do chłopaków.
[Ż]: Dajcie z 5zł - rzucił jakoby był to rozkaz.
Nagle jeden wyciąga ze schowka w motocyklu portfel. Pan spragniony uradowany bo jego marzenie za chwilę może zostać spełnione. Kolega brata wyciąga z portfela dowód osobisty, dokładnie go ogląda po czym stwierdza:
[K]: Ty, ale w dowodzie to ja Cię nie mam. Spier****j.
[Ż]: Dajcie z 5zł - rzucił jakoby był to rozkaz.
Nagle jeden wyciąga ze schowka w motocyklu portfel. Pan spragniony uradowany bo jego marzenie za chwilę może zostać spełnione. Kolega brata wyciąga z portfela dowód osobisty, dokładnie go ogląda po czym stwierdza:
[K]: Ty, ale w dowodzie to ja Cię nie mam. Spier****j.
Ocena:
81
(173)
zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Sesja Rady Gminy. Radni obradują na temat założenia Internetu dla wszystkich mieszkańców - wiązało się to z niskimi kosztami i dobrym dostępem. Nagle wstaje jedna z uczestniczek i zadaje pytanie, które zwala wszystkich z nóg: "Przepraszam! A żeby założyć ten Internet to ja muszę mieć w domu komputer?"
W sumie co za różnica, do magnetofonu czy komputera...
W sumie co za różnica, do magnetofonu czy komputera...
UG
Ocena:
135
(197)
1
« poprzednia 1 następna »