Profil użytkownika
kathy988 ♀
Zamieszcza historie od: | 4 maja 2012 - 23:33 |
Ostatnio: | 16 października 2017 - 17:04 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 907
- Komentarzy: 30
- Punktów za komentarze: 227
Warszawa. Sobota. Popołudnie.
Szłam z przyjaciółmi do małego, osiedlowego sklepu. Przy wejściu zaczepiła mnie nastoletnia dziewczyna:
- Przepraszam, czy kupiłaby mi pani alkohol?
- Yyyy... a jesteś pełnoletnia?
- No... Nie.
- No właśnie.
Obsługa sklepu została poinformowana o tym zdarzeniu.
Szłam z przyjaciółmi do małego, osiedlowego sklepu. Przy wejściu zaczepiła mnie nastoletnia dziewczyna:
- Przepraszam, czy kupiłaby mi pani alkohol?
- Yyyy... a jesteś pełnoletnia?
- No... Nie.
- No właśnie.
Obsługa sklepu została poinformowana o tym zdarzeniu.
Warszawa nastolatka alkohol
Ocena:
148
(218)
O ludzkiej głupocie... chyba.
A działo się to zaledwie wczoraj, w pewnym nadmorskim kurorcie.
Wracałam ze sklepu mijając po drodze bankomat, przy którym stał pan mąż (PM). Po drugiej stronie ulicy, po przekątnej stała Pani Żona (PŻ).
Dochodzę już do furtki i słyszę coś takiego:
PM(krzycząc na całe gardło): GOŚKAAAA!!!! A JAKI JEST PIN?!?!?!
Tutaj mój mózg zaliczył facepalm.
Myślę sobie: "Nieeeee, Pani Gośka nie będzie chyba aż tak głupia"
Była.
PŻ: 1234!
PM: 1234?!
PŻ: NO TAAAAAAK!!!!
A działo się to zaledwie wczoraj, w pewnym nadmorskim kurorcie.
Wracałam ze sklepu mijając po drodze bankomat, przy którym stał pan mąż (PM). Po drugiej stronie ulicy, po przekątnej stała Pani Żona (PŻ).
Dochodzę już do furtki i słyszę coś takiego:
PM(krzycząc na całe gardło): GOŚKAAAA!!!! A JAKI JEST PIN?!?!?!
Tutaj mój mózg zaliczył facepalm.
Myślę sobie: "Nieeeee, Pani Gośka nie będzie chyba aż tak głupia"
Była.
PŻ: 1234!
PM: 1234?!
PŻ: NO TAAAAAAK!!!!
Ocena:
761
(861)
1
« poprzednia 1 następna »