Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

MaybeXX

Zamieszcza historie od: 16 sierpnia 2013 - 23:56
Ostatnio: 11 stycznia 2022 - 19:08
  • Historii na głównej: 4 z 7
  • Punktów za historie: 2834
  • Komentarzy: 137
  • Punktów za komentarze: 1474
 
zarchiwizowany

#56789

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Umieszczę jeszcze raz historię http://piekielni.pl/56787

Bo chyba źle ją napisałam. Przepraszam.

Kontrowersyjny punkt drugi, to przemyślenia księdza w trakcie kazania.


Byłam dzisiaj na pogrzebie znajomej. Od dwóch lat miała rozpoznaną chorobę nowotworową, w ostatnich tygodniach bardzo cierpiała.

Na pogrzeb przyszło sporo ludzi, gdyż E. była bardzo lubianą osobą.

Piekielności w trakcie mszy:

1- Przyszła chwila, gdy ksiądz mówi coś o zmarłej:
- "Iloma chorymi osobami się opiekowała? Ile zastrzyków w swym życiu podała? Ile razy zmierzyła chorym ciśnienie? (...)"

Ani razu.
Była rejestratorką medyczną, nie pielęgniarką.
Czy tak trudno dowiedzieć się czegoś o zmarłym, za którego odprawia się mszę?

2- DLACZEGO?
"Dlaczego muszą chorować, cierpieć i umierać tak młode osoby?"

"Bo musi być równowaga.
To za aborcje i eutanazje na świecie."


E. była ciepłą osobą. Lubianą.
Wolałabym to właśnie usłyszeć.

pogrzeb

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 8 (42)
zarchiwizowany

#56787

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Byłam dzisiaj na pogrzebie znajomej. Od dwóch lat miała rozpoznaną chorobę nowotworową, w ostatnich tygodniach bardzo cierpiała.

Na pogrzeb przyszło sporo ludzi, gdyż E. była bardzo lubianą osobą.

Piekielności w trakcie mszy:

1- Przyszła chwila, gdy ksiądz mówi coś o zmarłej:
- "Iloma chorymi osobami się opiekowała? Ile zastrzyków w swym życiu podała? Ile razy zmierzyła chorym ciśnienie? (...)"

Ani razu.
Była rejestratorką medyczną, nie pielęgniarką.
Czy tak trudno dowiedzieć się czegoś o zmarłym, za którego odprawia się mszę?

2- DLACZEGO?
"Dlaczego muszą chorować, cierpieć i umierać tak młode osoby?"

Bo musi być równowaga.
To za aborcje i eutanazje na świecie.


E. była ciepłą osobą. Lubianą.
Wolałabym to właśnie usłyszeć.

pogrzeb

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (41)
zarchiwizowany

#56156

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Miejsce akcji: ulica handlowa, wejście do księgarni.
Pani głośno rozmawia przez telefon. Zasłyszany fragment:
- Panie doktorze, mam 40 stopni, leżę i cała się trzęsę. To kiedy pan przyjdzie?

Ekhm.

Pacjentka

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 104 (248)

1