Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

OESU

Zamieszcza historie od: 22 lipca 2016 - 13:26
Ostatnio: 27 sierpnia 2016 - 13:28
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 200
  • Komentarzy: 5
  • Punktów za komentarze: 27
 
[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
27 sierpnia 2016 o 13:28

Jakbym czytała o mamie mojego chłopaka. Chłop 25 lat, a ona mimo to stara się wszystko za niego wybierać. Nawet na wspomniane "a co chcesz do jedzenia? -nic." to zaczyna wymyślać co on by zjadł :D Chłopak na szczęście z tych normalnych to wszystkie ciuchy czy inne rzeczy nie w jego guście każe oddawać do sklepu, a jak jego mama dzwoni i pyta się czy mu kupić kurtkę itp. to też stanowczo jej zakazuje. A jak kupi mimo jego odmowy to nie przyjmuje i dostaje lekki OPR. Przy remoncie łazienki w naszym mieszkaniu wspomagała nas finansowo, ale powiedziała żebyśmy sami sobie wybierali wszystko tylko żeby cena nie zwalała z nóg. No to wybraliśmy, zamówiliśmy , czekamy na odbiór. Ona pojechała do sklepu żeby odebrać. Zauważyła jakieś brokatowe płytki z anracytu gdzie koszt 300zł z metra to zaraz zaczęło się gadanie że tamte nasze brzydkie i powinniśmy zamienić na te. Szkoda tylko, że koszt podłogi z tych "wspaniałych" płytek przerósł by koszt płytek na wszystkie ściany :D A miało być tanio haha. Jej zachowań takich było milion, ale już się przyzwyczailiśmy i olewamy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 sierpnia 2016 o 16:56

@LittlePretty: Nieprany ręcznik śmierdzi zgnilizną - przynajmniej dla mnie.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 lipca 2016 o 13:22

Zero szacunku zarówno dla rodziny jak i zmarłego. Każdy chciałby zostać pożegnany przez najbliższych i przyjaciół. Nie wiem czy ksiądz był zaprzyjaźniony z biskupem, ale wygląda to na to że biskup przyjechał bo musiał...

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
27 lipca 2016 o 13:14

@yakhub: Dokładnie. W większości przypadków gdzie mieszkają dwa pokolenia rodziny występują problemy. Starsi chcą się czuć ważnymi panami stada. A że zazwyczaj dorosłe dzieci chcą mieć swoje życie, podejmować swoje decyzje i sobie samemu rządzić to występuje konflikt interesów. Choćbym miała najserdeczniejsze relacje z moim tatą (bo moją przyszła ewentualna teściowa już popis dała) to bym z nim nie zamieszkała. Szkoda tylko, że są takie czasy i o własne mieszkanie trzeba się baaardzo nastarać. A w większości przypadków nie jest nawet możliwe marzenie o własnym kącie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 22) | raportuj
22 lipca 2016 o 18:24

@Papa_Smerf: Na takie przypadki są własnie szafki na kluczyk:) Co do damskich torebek to jeśli: *od kobiety nie wezmę a od faceta tak, to panowie poczują się gorsi i będzie dym regulamin działa dla wszystkich tak samo * jeśli ktoś ma leki to pozwalamy wnieść, ale nie trzeba się przy tym pieklić. jaki by nie był powód ludzie od razu są oburzeni, że trzeba coś zostawiać * każda torebka może być zagrożeniem dla dzieła, czasem przymykamy oko na torebki wielkości większego portfela, ale jeśli tak jak teraz mamy ogłoszony stan ostrożności ze względu na możliwość ataku terrorystycznego (światowe dni młodzieży) to zabieramy wszystko bo musimy * jak coś mamy drobnego typu tabletki od bólu głowy to można zabrać w kieszeń itp zawsze jest rozwiązanie, albo w razie potrzeby cofnąć się do szatni (zawsze ktoś tam jest i muzeum jest małe) PS. Dziękuję za poprawienie mnie, już edytowane:)

« poprzednia 1 następna »