Profil użytkownika
Paulix ♀
Zamieszcza historie od: | 7 maja 2011 - 10:43 |
Ostatnio: | 19 sierpnia 2015 - 15:31 |
- Historii na głównej: 0 z 21
- Punktów za historie: 484
- Komentarzy: 77
- Punktów za komentarze: 294
zarchiwizowany
Skomentuj
(9)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Moja pierwsza hisstoria tutaj, ale o jakże znanych babciach autobusowych:
Wczoraj wracam z dzieciakami z zakupów,wsiadamy do autobusu, w jednej ręce 5 kg proszku do prania drugą ręką trzymam córcię za rączkę a poza tym ładuję wózek z młodszym synkiem po 3 stopniach (tendencja do uciekania do tylnych drzwi na widok wózka dziecięcego zachowana) na co dogania mnie babcia z laską i takim wózkiem na zakupy na kółkach i mówi: "wstawi mi ten wózek". Żeby wstawić jej wózek musiałabym puścić zakupy, wózek (musiałam go wstawić w miejsce dla wózków, które było zajęte przez staczy nie rozumiejących pisma obrazkowego ani słowa "przepraszam" oraz puścić rączkę mojej Małej, której groziło stratowania w pogoni za miejscem siedzącym) Jestem osobą, która bez problemu mówi "nie", więc powiedziałam. Mina babci bezcenna.
Wczoraj wracam z dzieciakami z zakupów,wsiadamy do autobusu, w jednej ręce 5 kg proszku do prania drugą ręką trzymam córcię za rączkę a poza tym ładuję wózek z młodszym synkiem po 3 stopniach (tendencja do uciekania do tylnych drzwi na widok wózka dziecięcego zachowana) na co dogania mnie babcia z laską i takim wózkiem na zakupy na kółkach i mówi: "wstawi mi ten wózek". Żeby wstawić jej wózek musiałabym puścić zakupy, wózek (musiałam go wstawić w miejsce dla wózków, które było zajęte przez staczy nie rozumiejących pisma obrazkowego ani słowa "przepraszam" oraz puścić rączkę mojej Małej, której groziło stratowania w pogoni za miejscem siedzącym) Jestem osobą, która bez problemu mówi "nie", więc powiedziałam. Mina babci bezcenna.
MZK
Ocena:
108
(192)
‹ pierwsza < 1 2 3
« poprzednia 1 2 3 następna »