Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Sklepowa92

Zamieszcza historie od: 9 kwietnia 2016 - 0:18
Ostatnio: 15 maja 2020 - 9:02
  • Historii na głównej: 2 z 3
  • Punktów za historie: 454
  • Komentarzy: 5
  • Punktów za komentarze: 24
 
zarchiwizowany

#78739

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Mały osiedlowy sklep spożywczy, wszystkie regały i lodówki wciśnięte na styk, nie ma szans postawienia czegoś nowego, w związku z czym część piw nie jest sprzedawana z lodówki.
Do sklepu wchodzi znana personelowi, dosyć konfliktowa klientka (K) i nawiązuje dialog z ekspedientką (E):
K: Czy macie perłę z lodówki?
E: Nie, jest tylko ciepła.
K: Dlaczego?
E: Ponieważ nie mamy lodówki od perły.
K: Jak to nie macie lodówki? Nie rozumiem.
W tym momencie koleżanka będąca na zmianie zamierzała wytłumaczyć kobiecie, że każda z lodówek w sklepie, posiada przypisaną listę piw, które można w niej przechowywać i nie możemy od tak sobie wstawiać do nich tego co nam albo klientom się akurat podoba, ponieważ jest to na bieżąco kontrolowane. Nie dane jej było dojść nawet do połowy tego, co zamierzała powiedzieć, ponieważ klientka przerwała jej krzycząc:
K: Pani mi tego nie tłumaczy bo ja i tak nie zrozumiem!
Po czym kupiła piwo ciepłe i obrażona wyszła ze sklepu.

O ile łatwiejsza byłaby praca w sklepie, gdyby klienci przyjmowali ze spokojem zastany stan rzeczy i nie drążyli i tak nie chcąc wysłuchać nas, ekspedientek.

sklepy

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 26 (94)

1