Profil użytkownika
estepe
Zamieszcza historie od: | 18 kwietnia 2013 - 0:16 |
Ostatnio: | 11 maja 2013 - 19:24 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 914
- Komentarzy: 5
- Punktów za komentarze: 95
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza historie od: | 18 kwietnia 2013 - 0:16 |
Ostatnio: | 11 maja 2013 - 19:24 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Ja w okolicach 11 urodzin dostałam "Świat wg Garpa". Jest to książka obfitująca w takie smaczki jak gwalt zakończony wypruciem flaków gwałciciela, facet potrącający samochód swojej żony, w którym ta robi dobrze kochankowi (efekt: odgryziony penis, jedno dziecko martwe, drugie z okiem wylupionym), kobietę, która bardzo chciała mieć dziecko, ale nie lubiła mężczyzn, wykorzystała więc jakiego pułkownika, który po postrzale zachowywał się jak niemowlę, transseksualistka opowiadająca o rozwieraniu swojej nowej pochwy, aby nie zarosła... I wiecie, co? Lubię tę książkę.
Historia piekielna, ale... Jak dla mnie brzmi jak z początku ubiegłego wieku. "Rodziny młodych planujące ślub"? Serio? Gdy tamci mieli po ile? Siedemnaście lat? Facet chcący szybko się hajtać, aby "mieć ją w posiadaniu"? Tam, gdzie żyję, ludzie biorą śluby z trochę lepszych powodów niż "muszę szybko zaklepać, bo jak nie, to mnie pewnie puści kantem". Dziewczyny by żadna obrączka nie zmieniła. Jak dla mnie piekielni byli tu wszyscy - oczywiście, dziewczyna najbardziej, ale naciskający bez powodu na slub rodzice i naiwny facet również.
Prawda, jesteś dziwna. Normalni ludzie nie reagują na takie historie w stylu "ja miałam gorzej, teraz wszystkim się w głowie poprzewracało, chcą mieć działającą lodówkę i pralkę, no jaki foch!"
Mogłabym, ale przeprowadzają wywiady, aby stwierdzić, czy rzeczywiście tam mieszkam.