Profil użytkownika
manna_z_nieba ♀
Zamieszcza historie od: | 28 sierpnia 2012 - 19:24 |
Ostatnio: | 12 września 2013 - 22:20 |
- Historii na głównej: 9 z 10
- Punktów za historie: 7510
- Komentarzy: 265
- Punktów za komentarze: 2473
Zamieszcza historie od: | 28 sierpnia 2012 - 19:24 |
Ostatnio: | 12 września 2013 - 22:20 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
A potem większość maturzystów przerasta czytanie ze zrozumieniem na teście.
no, np można posiedzieć przed telewizorem, jakże kreatywnie!
Kosz to albo troll, albo tzw statystyczny Polak co książki do rąk nie weźmie bo parzy. Tylko dzieci mi szkoda.
Byłam w niedzielę na przyjęciu komunijnym - przed kościołem podsłuchałam, jak jedna z matek żaliła się, że musiała wcześnie wstać. Bo o 5 rano były umówione z dzieckiem do fryzjera...
A może dlatego, że to n-ta historia o tym samym, dodatkowo z mnóstwem błędów i niechlujnie napisana?
Bonsai, przeczytaj jedną z moich historii o dziku który zaatakował psa - w drugą stronę też to działa. Skoro inne argumenty do ciebie nie trafiają.
Przykład? Znajomi (oboje weterynarze) mają psa, znają się na szkoleniu itp. Zobaczył dzika - wyrwał się i uciekł razem ze smyczą. Znalazł się kilka tygodni później, kilkanaście km od domu.
bonsai, mylisz się - i to bardzo się mylisz. Mieszkam, w zasadzie mieszkałam, w lesie - zdajesz sobie sprawę, że puszczanie psa w lesie luzem to wykroczenie? Pewnie nie. Nie zliczę, ile razy przychodzili do mnie ludzie z prośbą o pomoc w poszukiwaniach psów (które zawsze były 'odwoływalne', jak twierdzili właściciele), tylko coś im się akurat odwidziało, zwierzak zobaczył sarenkę czy zająca, pobiegł i tyle go widzieli. Zrozum, że pies stanowi zagrożenie dla leśnych zwierząt (płoszenie itp); dla ludzi też. Pewnie zaraz zarzucisz mi że jestem przewrażliwiona - nie, nie jestem, sama miałam psa i mimo długoletniej pracy nigdy nie zaufałam mu na 100%, na tyle żeby go puścić luzem. Zwierzę nie myśli, ma instynkt, nigdy nie wiesz co zrobi. I ciągle mam nadzieję, że jakieś służby oprócz straży leśnej zaczną w końcu przepisy respektować.
aggoito - czy zazdroszczę ciąży? Nie, ani trochę ;)
które jakoś poklasku nie zyskują.
Tak na marginesie - nikt nie ma prawa zabronić wydania świadectwa z powodu niewpłacenia na radę rodziców czy nieoddania książek do biblioteki.
Ile jeszcze dodasz historii o swojej ciąży? Już wszyscy o niej wiemy.
Serio? Troszkę przecinków i będzie ok.
Nie przepraszaj za chaos tylko go popraw...
Hej, praktycznie zawsze - niezależnie, czy człowiek wiesza się przypadkowo czy celowo - walczy. Bierze się pod uwagę inne okoliczności, ślady, poszlaki, motyw itp.
Bierzesz jakieś leki? Serio pytam.
Poproszę źródło. Jakąkolwiek informację. Bo jak na razie wygląda to na scenariusz do jakiegoś podrzędnego melodramatu.
a gdzie Ewelina Lisowska? ;)
Nie, zawsze najpierw odzywa się ptaszyca.
Też jestem ciekawa co to za 'dobra firma' ;)
Niekoniecznie - może po prostu 'był niegrzeczny' np w poniedziałek, a uwaga została wpisana we wtorek, jak był nieobecny.
Zresztą tak samo jak naziści swastykę.
Llort - 'lajk' to coś mniej więcej jak tutejszy 'plus'.
Brak polskich znaków nie usprawiedliwia błędów!
Nie wierzę - nie było żadnej plomby, folii, specjalnej zatyczki? Też kupuję apteczne szampony, i zawsze jest jakieś dodatkowe, sterylne zabezpieczenie.