Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

paella

Zamieszcza historie od: 22 listopada 2012 - 7:50
Ostatnio: 8 października 2015 - 8:11
  • Historii na głównej: 4 z 14
  • Punktów za historie: 4602
  • Komentarzy: 9
  • Punktów za komentarze: 35
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
24 października 2013 o 17:21

Być może sprzedaje samochody na firmę, jaką jest jego warsztat. Ja umowy nie widziałam, tyle co słyszałam z opowiadania. Przed warsztatem jednak na pewno nie ma nigdzie oznaczonego komisu

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
24 października 2013 o 15:07

Nie ma komisu, sprzedaje samochody prywatnie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
17 października 2013 o 16:57

Dzieci nie wyglądają na zaniedbane. A jej rodzice, skoro pozwalali chłopakom spać w ich domu to chyba byli świadomi konsekwencji...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
31 sierpnia 2013 o 18:01

Niestety (a może na szczęście) nie miałam możliwości powtórzenia tego samego u nich w domu, bo moja noga tam po prostu więcej nie stanęła. Niedawno nawet byliśmy z mężem w ich mieście załatwiać pewną sprawę, to woleliśmy sobie wynająć pokój w hotelu i zapłacić, niż zanocować u nich za darmo i wysłuchiwać jak się wywyższają

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
31 sierpnia 2013 o 17:58

Nie zapraszamy, sami przyjeżdżają do mojej mamy oraz na groby bliskich, na szczęście nie widzę ich częściej niż 1-2 razy na rok :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
31 sierpnia 2013 o 17:56

Ciotka pochodzi z małej wioski w górach, gdzie nawet sklepu nie ma, po poznaniu wujka wyjechała do dużego miasta i od tej pory zgrywa wielką panią :P A wujek jeździł trochę za granicę, więc się dorobił i czuje się lepszy od wszystkich innych, co oczywiście na każdym kroku okazuje

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
31 sierpnia 2013 o 17:53

Mama mi w ogóle nie chciała uwierzyć, że oni mnie tak traktowali, uznała, że mogłam koloryzować, bo byłam daleko od domu i mi się tęskniło... Na kolejne wakacje dostałam zaproszenie od kolejnej rodziny z miasta, obawiałam się tam jechać, ale ci akurat okazali się bardzo w porządku :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
31 sierpnia 2013 o 17:51

Wujek to brat mojej mamy, kiedyś załatwił tacie pracę i od tej pory mama uważa, że nie można jemu ani jego rodzinie powiedzieć nic złego, a do mnie mówi - wytrzymaj jeszcze te kilka dni, dopóki sobie pojadą

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 22) | raportuj
22 listopada 2012 o 17:36

Opisywany związek miał miejsce parę lat temu, byłam młoda i głupia jak to się mówi, oczywiście były też fajne momenty, dlatego z nim byłam, myślałam, że reszta się poprawi, że dorośnie... Teraz jestem już mężatką i się z tego śmieję, ale tak jak ktoś napisał, dopiero po jakimś czasie doszło do mnie to wszystko, co robił... A niestety rodzinie i przyjaciołom za bardzo nie mówiłam o jego poczynaniach, bo było mi po prostu wstyd. Dopiero jak poznałam swojego męża zrozumiałam, ile rzeczy nie tak było w poprzednim związku. I proszę mnie tu nie wyzywać od gimnazjalistek, pisałam w punktach, żeby lepiej było czytać :) no a mój były chłopak nie mógł mi wybaczyć, jak to ja mogłam z nim zerwać, do tej pory był w kilku związkach, ale 'nie wiedzieć czemu' zawsze to dziewczyny z nim zrywały :P

« poprzednia 1 następna »