Profil użytkownika
sopranistka ♀
Zamieszcza historie od: | 24 maja 2012 - 19:09 |
Ostatnio: | 11 marca 2015 - 19:53 |
- Historii na głównej: 2 z 3
- Punktów za historie: 2192
- Komentarzy: 68
- Punktów za komentarze: 905
« poprzednia 1 2 3 następna »
fejk tak bardzo, że chyba zemdleję.
@wumisiak: owszem, feminizm zwraca uwagę na różnice społeczne pomiędzy kobietami i mężczyznami. niestety wciąż jest to problem, z którym trzeba walczyć. można oczywiście powiedzieć "jesteśmy równi i już", ale to nie rozwiąże kwestii różnic społecznych, możliwości i praw. a żeby to zmienić, to trzeba o tym mówić.
@concept: masz prawo do swojej opinii na ten temat. ja uważam, że nazywanie zarodka dzieckiem, to tak samo jak nazywać żołądź dębem. każdy powinien mieć prawo do podejmowania własnych wyborów. powszechnie wiadomo, że nie aborcja to nie jest wyrwanie zęba (nie wiem, skąd Ci przyszło na myśl takie porównanie). to poważna decyzja i poważny zabieg. jednak tak jak pisałam - nikt nie będzie Cię zmuszał do aborcji, Ty nie zmuszaj do rodzenia.
@Zmora: są osoby, które swoją złość czy nienawiść nazywają feminizmem, konserwatyzmem czy religią. niestety takie osoby często budują obraz całej grupy.
@Lukasz28volvo: tak jak pisałam - dyskryminacja ze względu na płeć jest wciąż żywa. dlatego jestem feministką. płeć nie ma żadnego wpływu na zdolności rodzicielskie.
fake tak bardzo, że aż śmiechłam. do momentu, kiedy nie przeczytałam komentarzy "prawdziwych Polaków" i nie zdałam sobie sprawy, że są na tym marnym łez padole idioci, którzy rzeczywiście wierzą, że to jest prawda... -.-'
Szczerze? Wolę lekcje prowadzone przez kompetentną panią seksuolog, która wyczerpująco odpowie na WSZYSTKIE pytania, niż katechetkę, która stwierdzi, że seks jest złem, a prezerwatywa sprawi, że będę bezpłodna. Serio, z takich lekcji powinno się cieszyć, bo niestety w niektórych krajach (uwaga, uwaga, mówię o Polsce) lekcje wychowania seksualnego ograniczają się do wciskania bzdetów i straszenia piekłem, zamiast na przekazywaniu koniecznej wiedzy.
Zolto_Niebieska: chyba masz trochę nieprawdziwe informacje, bo Szwecja ma jeden z najwyższych przyrostów naturalnych w Europie. co jest efektem dosyć zajebistej polityki prorodzinnej.
Zgłoś to firmie ochroniarskiej zatrudniającej tych zboczeńców, rządając wyciągnięcia konsekwencji wobec nich. Zagroź zgłoszeniem sprawy molestowania do sądu.
tak samo jak nazwanie kobiety suką, tak nazwanie czarnego ciapatym jest obraźliwe. więc nie piszczcie, "oooo, przesadna ta poprawność polityczna, obrażajmy wszystkie nacje jak leci, bo jeszcze przesadzimy z dobrym wychowaniem"
"Kupując kebaba, osiedlasz araba" - tekst rasistowski i nie na miejscu.
Izaura - facet nie nie urodzi dziecka, bo nie ma macicy, co jest chyba dosyć oczywiste dla każdego. w feminizmie chodzi o równość społeczną, a nie biologiczną. a jak jakaś kobieta chce pracować w kopalni - niech pracuje! facet chce pracować w przedszkolu - jak najbardziej. zendra - jestem feministką. co więcej - myślącą! może gdybyś wiedziałą więcej na temat, to nie karmiłabyś się stereotypem feministki - babochłopa, która nienawidzi mężczyzn i pali staniki. miałam kiedyś podobne myślenie, ale poczytałam trochę na temat.
fenrir - skoro stwierdzenie, że w historii jest sporo stereotypów i jadu to dla Ciebie "standardowe lewackie słowa-pałki" to świadczy wystarczająco o Twojej wiedzy. a kwestia tożsamości płciowej to nie feminizm tylko gender studies. pozdrawiam. Izaura - feministki nie piętnują tego, że lubisz siedzieć przy garach, tylko to, że wiele kobiet wciąż siedzi przy tych garach nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że musi. także zanim wszyscy zaczną jojczyć, jakie to te feministki złe i niedobre, to zrozumcie wreszcie, kochane panie, że gdyby nie te złe, złe baby, to nie mogłybyście głosować, studiować na wyższych uczelniach, nosić spodni i brać rozwodów. a w kraju, w którym wciąż średnia pensja kobiety na wyższym stanowisku urzędniczym lub kierowniczym jest niższa od pensji mężczyzny na tym samym stanowisku o 2 500 zł, psioczenie, że feminizm jest zły i niepotrzebny jest chyba trochę słabe.
Fenrir, Ty chyba nic innego nie robisz, tylko siedzisz przed komputerem i z pianą szukasz jakiegoś "lewactwa" do obsobaczenia. A Twoje wypowiedzi to standardowe katopiski, które nie mają na celu nic, poza zirytowaniem rozmówcy, bo o feminizmie z tego co widzę, wiesz baaaaardzo niewiele.
nie czaję Was ludzie. kiedy idę ulicą z fajką, to nie czaję się na każdego przechodnia, żeby mu nadmuchać dymem w twarz. podobnie, jak większość palaczy.
bo pewnie każdy palacz powinien siedzieć w piwnicy i udawać, że go nie ma.
Dyskryminowanie białych jest chore i wszyscy się nad tym telepią, a jak dyskryminacja dotyczy czarnych, arabów czy jakiejkolwiek innej rasy, to pokręcimy głową ze współczuciem i dyskryminujemy dalej. TO jest chore.
Nie, w samym islamie nie ma przyzwolenia na bicie kobiety. Gdyby którykolwiek z Was, krzykacze z pianą na ustach, wiedział o islamie coś więcej, niż to co pokazują w telewizji o EKSTREMISTACH, to byście wiedzieli. A sytuacja taka jak tutaj przedstawiona jest wynikiem patrachialnej interpretacji Koranu. Gdyby dosłownie interpretować Biblię, to też mielibyśmy przesrane. Trochę to słabe, że na podstawie zachowań ekstremistów i fanatyków oceniacie całą religię. Ale to tylko świadczy o tym, jak niewiele wiecie o świecie. Pozdrawiam
dżizas, uspokójcie cycki. katolicy tłuką nie gorzej, a nikt nie sra żarem, że katolicyzm to religia nienawiści. zamiast piszczeć, że islam zły i niedobry, lepiej skupmy się na tym, że ten konkretny facet jest gnojem.
Shep - porównywanie gwałtu z kradzieżą jest dość żałosne. to po pierwsze. a po drugie, jak Twoim zdaniem kobieta powinna unikać gwałtu...? na imprezę powinnyśmy chodzić w golfach i jeansach, nie pić alkoholu, tańczyć jak na podstawówkowej dyskotece, broń boże nie flirtować z kimkolwiek, a najlepiej to w sumie płeć zmienić, albo zamiast się bawić to siedzieć w kościele. ach, a unikanie niebezpiecznych miejsc? wiele z nas mieszka na niebezpiecznych blokowiskach, musi dojść do domu kawałkiem nieoświetlonej ulicy. to o czym mówisz jest awykonalne.
Draco, jesteś idiotą. zawsze jest winny tylko gwałciciel. nawet jeśli dziewczyna jest uznawana za puszczalską i spała ze wszystkimi w miasteczku, a akurat z jednym facetem nie i to on ją zgwałcił, to też jest jego wina a nie jej. jeśli mam ochotę iść na imprezę w dekolcie do pasa i króciutkiej spódniczce, prowokująco tańczyć i się upić,to jest to moja sprawa i nikt nie ma prawa mnie dotknąć dopóki mu na to nie pozwolę. facet nie jest bezrozumnym zwierzęciem, potrafi przewidzieć konsekwencje swoich czynów i potrafi zapanować na prymitywnymi instynktami. kobiety nie są po to, żeby zaspokajać zachcianki każdego debila, z którym tańczyła na imprezie, nie ważne jak skąpo była ubrana, jak mocny miała makijaż i jak prowokująco poruszała biodrami. KONIEC KWESTII. zawsze myślałam, że to są kwestie oczywiste, ale potem czyta takie debilne wypowiedzi i zastanawiam się, dlaczego ja się jeszcze dziwię, że w Polsce kultura gwałtu ma się tak dobrze.
och, nie wiesz? przecież to doskonała opowieść do piwka i orzeszków w kamerlanym gronie znajomych! każda gwałcona dziewczyna od razu powiadamia o tym na fejsbuczku. bo przecież nie chodzi o to, że takie sprawy się zgłasza na policji, że nawet zaufane osoby mogą wygadać się postronnym, rodzina może uprzedzić w szkole, że dziewczyna się nie pojawi i z jakiego powodu, pielęgniarka w szpitalu może opowiedzieć przyjaciółce, albo że ktoś może podsłuchać coś na korytarzu w komisariacie.
wszystko super, tylko dopóki będziemy mówić, że kobiety mają unikać gwałtu, zamiast mówić, że mężczyźni mają nie gwałcić, tak długo to będzie poważnym problemem na ogromną skalę. poza tym, są gwałcone zarówno dziewczątka w krótkich spodniczkach i dużych dekoltach, jak i muzułmanki zakryte od stóp do głów. ubiór kobiety, czy jej zachowanie nie są żadnym wytłumaczeniem, wyjaśnieniem czy usprawiedliwieniem gwałtu. zawsze winnym gwałtu jest ten, kto zgwałcił, a nie jego ofiara. ZAWSZE.
Spook, facet nie jest bezrozumnym zwierzęciem, który nie myśli i nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich czynów. Twoje koleżanki miały głupią zabawę, co nie zmienia faktu, że nic, absolutnie NIC nie usprawiedliwa gwałtu.
no tak, założenie krótkiej spódnicy to zaproszenie do gwałtu. brawo, jesteś idiotką.