Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

urabus

Zamieszcza historie od: 21 czerwca 2012 - 20:55
Ostatnio: 18 września 2018 - 21:28
O sobie:

od czasu do czasu czytam piekielnych :)

  • Historii na głównej: 6 z 7
  • Punktów za historie: 1576
  • Komentarzy: 9
  • Punktów za komentarze: 47
 
zarchiwizowany

#48102

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Czasami pracuje jako ratownik na basenie. Pracę kończy się o 21:45 w momencie opuszczenia przez pływających niecki basenu (muszę jeszcze tylko wlać do wody jakiś specyfik coby glony nie rosły). No więc zbliża się ta godzina i ludzie powoli wychodzą. Godzina zero wybiła i w wodzie zostało 2 mężczyzn. Oboje przepłyneli jeszcze jeden basen po czym jeden pan wyszedł a drugi się zatrzymał i się mnie pyta:

[P]an - Co ma pan w tej konewce? Chlor?
[J]a - Nie wiem co, ale muszę wlać, żeby glony nie rosły.
[P] - Nie wlewaj mi tego gó**a jak ja pływam bo zadzwonie na policje.
[J] - Spokojnie, nie zamierzam. Proszę wyjść z wody bo czas pływania się skończył.
[P] - Wszedłem 20:55 (w zasadzie powinien 21:00 ale to ostatnia godzina to pozwoliłem, żeby ludzie weszli wcześniej) to do 21:55 mam czas pływać, wcześniej mi pan nie pozwolił jak się pytałem (tak pytał się jak była 20:46, a szedłem zrobić sobie herbatę, a pod nieobecność ratownika nikt nie ma prawa wejść do wody). Ja mam swój dystans do przepłynięcia. Zresztą co panu szkodzi.
[J] - Proszę pana, czas pływania wynosi 45 minut od pełnej godziny do 45 po, pan pływa już dłużej.

W tym momencie odbił się od ściany i popłynął.

Odstawiłem konewkę i poszedłem za nim. Dopłynął odbił się od ściany i popłynął spowrotem nie zwracając na mnie uwagi, nawet jak użyłem gwizdka. Na szczęście po drugim basenie się zmęczył i zatrzymał.

[J] - Uprzejmie pana proszę o opuszczenie basenu, czas na pływanie się skończył.
[P] - Ja mam 60 minut na pływanie. Jak mi pan to wleje to dzwonie na policje.

Wyszedł z wody ale dalej przy swoim stał.

[J] - Proszę przed następnym skorzystaniem z basenu dokładnie przeczytać regulamin pływali, jest tam dokładnie napisane ile wynosi czas pływania. Na każdym basenie czas pływania jest taki sam. Zresztą pan ma swoją racje, a ja mam swoją. Dobrej nocy życzę.

Facet koło 60-tki, wydawało by się przy rozumie, a jednak wie lepiej. Jak się jest na basenie to się trzeba stosować do poleceń ratowników - to też jest zawarte w regulaminie.

Zapyatcie co za różnica czy wejdzie 5-10 minut wcześniej czy wyjdzie później. Otóż jest - na basenie jest kamera, można sprawdzić kto kiedy wszedł, wejdziesz później - twoja starata ale wyjść musisz xx:45. Później trzeba się tłumaczyć przed kierownikiem.
A ostatnia godzina i chce się być w domu jak najszybciej.

basen

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 75 (251)

1