Profil użytkownika
FioletowyKolnierzyk ♀
Zamieszcza historie od: | 20 września 2012 - 20:56 |
Ostatnio: | 1 czerwca 2018 - 18:25 |
O sobie: |
Urzędników z zasady się nie lubi. Do sądu chodzi się z konieczności - z definicji jestem siedliskiem piekielności :) |
- Historii na głównej: 9 z 10
- Punktów za historie: 7415
- Komentarzy: 32
- Punktów za komentarze: 350
« poprzednia 1 2 następna »
Aż mi się włoski na karku zjeżyły jak to czytałam, przez 3 dni żyć sobie w mieszkaniu ze świadomością, że jakaś nieznana forma życia po nim sobie pełza. Dobrze, że szanowny pajęczak nie postanowił złożyć jaj w czyimś uchu. ble..
Nie doceniasz możliwości transportowych PKP - Szczecin :) Tak 13 godzin na jednej z nocnych tras, 11 na innej, ale wyjazd mi nie pasował.
Szczęście powoli zmieniają się obyczaje, najwyraźniej nie wszędzie, bo człowiek sam ma czasem ochotę rzucić czymś nieuprzejmą rejestratorkę, zwłaszcza jak jest chory, a amunicji ma w nadmiarze :)
Wcale się nie dziwię, że tak przeżyliście z dziadkami taką sytuację. Przecież to jak kolejny policzek od osób, z których strona spotkała was ogromna niesprawiedliwość. Nie przejmuj się komentarzami krytykującymi Twoją opowieść, masz prawo do bólu i żalu i jeżeli zamieszczenie tej opowieści miało jakikolwiek pozytywny wpływ na Twoje samopoczucie warto było. A co do tych "osób" to postaraj wierzyć w to, że karma się odwróci :)
Też tak się bawiłam. Pamiętam jak mnie ojciec zabierał do lasu naginał do oporu jakieś młode drzewko a ja łapałam jego wierzchołek i wylatywałam jak z procy, ale fajnie było
Jasne pociąg musi przepuścić wszystkich nadjeżdżających z prawej strony przejazdu kolejowego, jeszcze poza zwolnieniem prędkości na przejeździe powinieneś jej był mignąć "długimi" żeby się nie przestraszyła :)
Daj nam więcej. Swoją drogą wyjaśniłeś całą logikę eliminacji popularnych pociągów, zawsze się zastanawiałam po kiego grzyba plany likwidacji tych najbardziej obłożonych