Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Konradek

Zamieszcza historie od: 15 sierpnia 2019 - 5:51
Ostatnio: 12 maja 2023 - 13:10
  • Historii na głównej: 2 z 36
  • Punktów za historie: 557
  • Komentarzy: 81
  • Punktów za komentarze: 69
 
zarchiwizowany

#86397

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/koronawirus/posypały-się-mandaty-dla-kierowców-przy-ładnej-pogodzie-chcieli-umyć-samochody/ar-BB12cbMu?ocid=spartanntp&MSCC=1586110156

I co Wy na to? Rozumiem, że panuje teraz wirus, który się koronował no ale... żeby własnego auta umyć na myjni nie było można?! Siedzę w domu zgodnie z zakazami ale przez okno widzę przejeżdżające policyjne kijanki i insygnie ślicznie błyszczące się w słońcu, czyściutkie. No więc oni muszą też jeździć na myjnie. Wg mnie piekielne jest trio: Duda, Szumi i Moraw. W tym zakazie przeszli samych siebie no i Policja też piekielna jest jeżdżąc sama lśniącymi, wypucowanymi radiolkami a nam, motłochowi karząc jeździć w samochodach z warstwami brudu. Poza tym wg KRD za poruszanie się brudnym autem a w szczególności za brudną, nieczytelną tablicę rejestracyjną i reflektory jest mandat. Na myjni już nie można myć auta, pod domem, na swoim podwórku od dawna też nie - no więc gdzie? Niech słynne trio DSM oficjalnie zamknie myjnie tak jak oficjalnie zamknęli restauracje, bary, puby, hotele i sklepy budowlane (w weekendy). Jak nie ma oficjalnej decyzji to znaczy, że myjnie są czynne i można z nich korzystać. IMO do mandatów nie ma też zastosowania ograniczenie skupisk do 2 osób i odległości między nimi 2m. Przecież stojąc w kolejce każdy był we własnym aucie a gdy myli to przecież między stanowiskami są ścianki działowe więc tez nie tworzyli skupisk. Doprawdy zaczynam nic nie rozumieć, zaczynam mieć poczucie życia w jakimś matrixie. Żeby nawet a pucowanie auta na myjni były kary finansowe i to te z maksymalnej półki?! Czy naprawdę teraz nawet chcąc umyć auto na myjni trzeba będzie uprawiać partyzantkę - podjeżdżając na myjnię rozglądać się bacznie czy gdzieś niebiescy się nie czają a już myjąc samochód trzymać kciuki by się nagle nie zjawili i nie nakryli na niecnym, gorącym uczynku, na zbrodni mycia samochodu na myjni bezdotykowej?! Toż chyba nawet śp. gen. W. Jaruzelski wprowadzając Stan Wojenny w 1981 roku nie wpadł na taki, km... mówiąc oględnie, dziwny pomysł zakazu mycia aut.

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (24)
zarchiwizowany

#85467

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielna Pomarańczowa sieć!!!!!!!

Mieszkam w Górze Kalwarii (40 km na płd od Warszawy). Dziś od godz. 16:00 (tak mniej więcej) mam ogromne problemy z zasięgiem. Raz jest, raz nie ma. Restarty komórki nie na wiele pomagają. Zgłosiłem sprawę na FB Orange'a (na czacie tam). Tam mi powiedziano, że w GK są zakłócenia fal elektromagnetycznych, że zgłoszono sprawę do UKE i ze usterka zostanie naprawiona DO KOŃCA ROKU!!!! Chwalić Boga mamy dziś dopiero 17 PAŹDZIERNIKA czyli dopiero ZA 2,5 MIESIACA!!!!! To już jest piekielne - ta data usunięcia usterki. Piekielnością dalszą jest zgłoszenie do UKE. Ja to rozumiem tak, że Orange zgłosił sprawę do UKE i NIC POZA TYM NIE ROBI, nie wysyła w teren techników by usunęli usterkę. Zgłosili i mają problem z głowy.
Tak wg mnie nie powinna działać sieć. Szanująca się sieć powinna owszem zgłosić problem do UKE ale OPRÓCZ TEGO WYSŁAĆ TECHNIKÓW ORANGE'A W TEREN, DO GÓRY KALWARII by bardzo szybko usunęli usterkę. Ja jak każdy potrzebuję działającej komórki a nie walki z zasięgiem, ze raz jest, raz nie ma, wgapianie się w komórkę czy jest!!!!!

Mam chyba rację, prawda????

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -12 (20)
zarchiwizowany

#85335

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dam wam śmieszną historię o piekielnym Agencie z ,,Siaomi'' odział w Wielkiej Brytanii :) Mam na myśli Agenta z czata :)

Wczoraj jak cały net bębnił i donosił odbyła się w Chinach oficjalna premiera wielu produktów ,,Siao'' m. in, telewizory, smartfony no i najnowsza wersja ichniej nakładki na Androida - MIUI 11. Posiadam smarta z tej korporacji, Redmi 5 nazwa kodowa ROSSY.

Czat live suportu oddziału w Wielkiej Brytanii otwierają o 9:00 ichniego czasu czyli o 10:00 polskiego.

Przeczytawszy wczoraj, że na wczorajszej konferencji ,,Siaomi'' pokazał oficjalnie nowy MIUI 11 i że aktualizacja mojego Redmi 5 (ROSSY) będzie na początku listopada chciałem oficjalnego potwierdzenia. Wszedłem wiec punktualnie o 10:00 na ichni czat.

Agent jednak napisał mi, że NA RAZIE NIE MA OFICIALNEJ DATY AKTUALIZACJI!!!!! Mało tego, gdy pytałem go o tą wczorajszą oficjalną konferencję w Chinach pisał, że NIE BYŁO ŻADNEJ!!!! Że MIUI 11 jeszcze NIE MIAŁO PREMIERY !!!!!!!

Myślałem, że to tylko plotki w polskim internecie. Wpisałem więc w Google: "MIUI 11 officially presented" i mam wiele stronek ANGLOJĘZYCZNYCH POTWIERDZAJĄCYCH, że premiera MIUI 11 jednak odbyła się wczoraj, 24.09.19.

Nie rozumiem tego zamieszania. Oddział W Wielkiej Brytanii nie wie o oficjalnych premierach, konferencjach. Nie rozumiem nic. Czyżby Agent KŁAMAŁ? Ale dlaczego?

PS. Wszedłem na Support z WB bo tylko na tam mogę pisać po angielsku. Nie znam hiszpańskiego, rosyjskiego a już chińskie znaczki to dla mnie właśnie prawdziwa chińszczyzna.

AKTUA:IZACJA z godz. 11:40.

Dorwałem na czacie innego Agenta - by potwierdził lub zanegował to co poprzednik mi pisał. I teraz mam informacje inne o 180*: MIUI 11 oficjalnie był wydany wczoraj. Remi 5 ROSSY na 100% dostanie aktualizację. MIUI dla R5 będzie z najnowszym Androidem czyli 10.

Nic już nie rozumiem. Jak dla mnie to Agencior no 1 był piekielny :) Jak to moderator z forum komputerswiat.pl napisała ,, Może ten agent był jeszcze przed poranną kawą i nie kojarzył co się dzieje
:)'' :) :)

Live chat support Siaomi''

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -13 (17)
zarchiwizowany

#85324

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Bardzo mnie zbulwersował dzisiejszy (22/09/19) program ,,Państwo w państwie'' na Polsat News. Chodzi mi ofc o ten kuriozalny problem zamknięcia drogi w gminie Chełmiec k/N. Sącza. W skrócie: mieszkańcy korzystali w celu dojazdu do swoich domów z drogi powiatowej prowadzącej przez tereny Kopalni Surowców Skalnych. Jednak KSK zlikwidowała tą drogę. Droga ta fizycznie przestała istnieć - Kopalnia bowiem (oficjalnie w celu pozyskania surowców) zrobiła ogromną wyrwę w tej drodze - ergo przejazdu niet. Powstała więc inna droga (zrobiona z betonowych płyt). Nadzór transportu i wójt jednak tą drogę zamknęli (drewnianym szlabanem) traktując ją jako samowolkę budowlaną. W rezultacie mieszkańcy zostali dosłownie odcięci od świata bo są tam tylko te 2 drogi dojazdowe: jedna już fizycznie nie istniejąca, druga zagrodzona szlabanem. Gdy mieszkańcy dzwonili na Pogotowie Ratunkowe i do Staży Pożarnej - służby te ODMÓWIŁY DOJAZDU W RAZIE ,,W" ze względu na zamkniecie drogi przez Nadzór transportu. Piekielna sytuacja, co? Piekielny wójt, który zamknął drogę płytową wiedząc, że ta kopalniana nie istnieje. Piekielne służby odmawiające dojazdu, bojące się zamknięcia drogi przez Nadzór. Trzeba dodać, że droga jest pod górę.

Ja jednak nie rozumiem. Jak to Pogotowie Ratunkowe czy Straż Pożarna nie dojadą tam bo jest szlaban? Przecież te służby w razie zagrożenia mają nakazane, mają wręcz obowiązek rozwalać wszystkie stojące im na drodze przeszkody (bramy, furtki, szlabany, siatki, ogrodzenia etc), żeby móc dojechać tam gdzie jest zagrożenie, tam dokąd zostały wezwane. Nie może więc być tak jak to usłyszeliśmy w PWP, że nie dojadą tam bo jest szlaban. Dziwna odpowiedź służb ratunkowych, doprawdy, nie spotkałem się jeszcze z taką. Służby te są służbami uprzywilejowanymi więc ich żadne szlabany, zamknięcia dróg etc NIE OBOWIĄZUJĄ. Wiele się słyszało zawsze, że PR i (O)PSP rozwalają nawet stalowe bramy, taranują swoimi pojazdami bojowymi nawet stalowe bramy czy rozcinają nożycami siatki, żeby móc wjechać i nikt się ich za to nie czepia. Niech więc nie rżną głupa tylko ICH PSIM OBOWIĄZKIEM jest dojechać gdy ich mieszkańcy wezwą i kropka. W programie widziałem, że to jest tylko DREWNIANY SZLABAN no więc nie jest to żaden problem dla ambulansu czy wozu bojowego (O)PSP. Ja radzę Pani Domagale (która wystąpiła w dzisiejszym PWP - ta, która ma męża po poważnym wypadku samochodowym) jak i innym mieszkańcom tamtej miejscowości by w razie ,,W" śmiało dzwonili na służby I NAGRYWALI ROZMOWY Z NIMI i by nie przyjmowali odmów przyjazdu. W razie kategorycznego sprzeciwu złożyć zawiadomienie na Policję jako narażenie zdrowia i życia przez te służy - a to już jest karalne. Tylko tak bo nie wierzę w to by kopalnia zasypała wyrwę i ponownie udostępniła tą drogę mieszkańcom, skoro kopalnia sama z siebie tą drogę rozwaliła robiąc w niej ogromną wyrwę wybuchem. Poza tym nawet jeśli to to nie tak szybko będzie doprowadzić to wszystko do ładu i porządku. Przecież trzeba najpierw zasypać, zakopać wyrwę, potem utwardzić, położyć asfalt (względnie tłuczeń lub takie płyty jak są na tej 2giej drodze) - a to wszystko wymaga czasu. Wątpię więc czy przed zimą udałoby się tą kopalnianą drogę odnowić do stanu używalności. Zostaje więc tylko ta druga droga - płytowa (ta zagrodzona drewnianym szlabanem) i jak mówiłem kategoryczne żądania przyjazdu karetki czy (O)PSP. Tylko tak. Polecam też mieszkańcom korzystanie z tej płytowej, zagrodzonej drogi ,,na partyzanta'', ,,na pirata'': zdejmowanie poziomej belki szlabanu i po przejechaniu autem znowu jej przybijanie. Względnie całkowite obalenie, zniszczenie szlabanu. Tam przecież nie ma monitoringu no więc nikt nie będzie w stanie udowodnić kto to zrobił. Tylko tak bo co zimą? Przecież mieszkańcy muszą jeździć do okolicznych wiosek do sklepów na zakupy (jedzenie, picie). Nie wyobrażam sobie schodzenia ani wchodzenia per pedes po zamarzniętej (oblodzonej) i zasypanej śniegiem tej drodze płytowej. PS. W programie nie było powiedziane więc pytam (może są tu na FB mieszkańcy z tej miejscowości): czy w razie ,,W" jest gdzieś na górze możliwość wylądowania helikoptera LPRu skoro PR ambulansem nie chce (boi się?) staranować ten ino lichy, drewniany szlaban?

Źródła:
- https://www.facebook.com/pg/przemyslawtalkowski/posts/
- https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-09-22/na-osiedle-z-seniorami-nie-wjedzie-przez-bledy-wojta-nawet-pogotowie/

Łazy

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -11 (25)
zarchiwizowany

#85239

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Na o2.pl pod artykułem: https://www.o2.pl/artykul/szczecin-kibic-trafil-przed-sad-za-jedna-lupinke-slonecznika-6420892661503617a znalazłem ciekawy komentarz pokazujący jak piekielny może być sąd :) Cytuję tu ten koment w całości i oryginale (razem z błędami w pisowni):

,,wy się wszyscy tutaj tak nie napinajcie z tymi sondami ja niedawno przez jeden taki sont zostałem skazany za nie wskazanie komu użyczyłem pojazdu do zaparkowania na parkingu na którym jest zakaz ruchu ale nie dotyczy użytkowników nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że cała akcja odbywała się na parkingu którego jestem współwłaścicielem a pojazd który parkowałem jest moją własnością a żeby było śmieszniej to płace za ten parking podatki od nieruchomości''

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -11 (23)
zarchiwizowany

#85123

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ja znowu o piekielnych właścicielkach wynajmowanych pokoi.
Rodzina turystów przyjechała sobie na wakacje do Zakopanego, do ,,Tatarzanki''. Zauważyli usterki w wynajętym pokoju (+ KAMERKI W TYM POKOJU - to już mi podchodzi pod INWIGILACJĘ). Nie chcieli ok. 23-ciej budzić właścicielek i robić po nocy rabanu więc tylko wysłali SMSa z wyszczególnieniem usterek. Rano właścicielki przeczytały SMSa i zaczęły awanturę, rękoczyny, wyzwiska, opluwanie tej rodziny i nawet UZYŁY TASERA (PARALIZATORA)!!! Wyrzuciły turystów BEZ ZWROTU KASY!!!! Oczywiście Policja została wezwana no i karetka też (żona turysty trafiła po tym wszystkim do szpitala). Turyści mają oczywiście obdukcję. Turysta nagrał też komórką filmik z całego zajścia. Szczegóły i filmik znajdziecie pod tym linkiem: https://fakty.interia.pl/malopolskie/news-zakopane-wlascicielki-apartamentu-uzyly-paralizatora-wobec-t,nId,3148910 . Co myślicie o piekielnych właścicielkach? To nie jest pierwszy raz gdy tak robią. Na booking.com i na Trip Advisor ludzie piszą, że to już kolejny taki występek tych 2 kobiet: wywalanie turystów z awanturą po zaledwie 1 nocy (i ofc NIGDY NIE ZWRÓCIŁY KASY). PS. Proszę o odpowiedź na pytanie: czy można posiadać tak po prostu jako osoba cywilna paralizator (taser - czyt. tejzer) bez jakichkolwiek pozwoleń, papierów, zezwoleń? Pierwszy raz by słyszę cywile mieli taser. Myślałem, że tylko Policja może tasery mieć.

Zakopane - "Tatarzanka''

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -9 (21)