Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

atena

Zamieszcza historie od: 26 czerwca 2013 - 11:46
Ostatnio: 28 stycznia 2021 - 10:12
  • Historii na głównej: 5 z 9
  • Punktów za historie: 3232
  • Komentarzy: 10
  • Punktów za komentarze: 30
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 sierpnia 2013 o 9:20

AA i szyb kominowy mamy osobny - to ostatnie piętro. Ps. Serdecznie dziękuję Wam drodzy koledzy Piekielni za porady, jesteście wspaniali ;P =)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 sierpnia 2013 o 9:17

Spieszę z doprecyzowaniem: Blok z 1996 roku. Kominy na pewno za krótkie. Od marca taka sytuacja jest, czyli od kiedy zakupiliśmy mieszkanko. Grzybek był pod podwieszonym sufitem, co wyszło przy remoncie, bo zdjęliśmy sufit. Podejrzewamy co jest nie tak, ale nie wiemy jak zmusić spółdzielnię (to niestety nie wspólnota) do zrobienia czegoś z tym. Podsumowując porady, wychodzi tak: 1. ekspertyza kominiarska 2. pisma do spółdzielni

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 sierpnia 2013 o 11:28

isia987 - dziękuję za artykuł. Zabieram się za klejenie pisma.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
20 sierpnia 2013 o 10:35

I w łazience i w toalecie ciąg jest podobno bardzo dobry i nigdy tam nie wieje.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
30 lipca 2013 o 10:54

Jak serwis Regeneris to nie ma szans na naprawę. O nich już nawet jest strona fb założona przez klientów pokrzywdzonych. Kiedyś oddałam tam telefon z uszkodzonym wyświetlaczem i naprawili mi płytę główną, wiadomo nic to nie dało. Tel poszedł ponownie i wrócił z notką, że zalany - utrata gwarancji. Cóż, za drogo było im wyświetlacz wymieniać.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
4 lipca 2013 o 15:59

Człowiek uczy się na błędach i na Piekielnych =)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
3 lipca 2013 o 15:18

No cóż, zależało mi na pracy. Ale stroju króliczka bym nie przełknęła, no chyba, że by dorzucili uszy i og

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
28 czerwca 2013 o 11:26

Szefowa doskonale widziała jak nasza praca wygląda. Poza tym oprócz sekretarki, byłam jedyną kobietą w firmie. A nawet jakby, to jak ślepym trzeba być, żeby nie zauważyć mnie targającej kompa lub skrzynkę narzędziową czy też inne cudactwo?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
28 czerwca 2013 o 11:02

Ja wszystko rozumiem, dlatego grzecznie zawsze słuchałam po 7 telefonów dziennie, bo wiem, że to praca, ale ja też mam pracę, a spędzanie 30 minut, bo Pan lub Pani nie dadzą mi dojść do słowa, też mnie nie bawi. Stąd mówię, że szefa nie ma =) renifer - myk z Urzędem - kapitalny, przetestuję =)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 czerwca 2013 o 10:39

Za brak interpunkcji przepraszam, to pierwszy tekst. A smaczku dodaje, że sekretarka zarabiała więcej ode mnie =)

« poprzednia 1 następna »