Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

kasztan

Zamieszcza historie od: 23 czerwca 2011 - 23:07
Ostatnio: 27 września 2017 - 14:49
  • Historii na głównej: 5 z 14
  • Punktów za historie: 6050
  • Komentarzy: 20
  • Punktów za komentarze: 97
 
zarchiwizowany

#12956

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Słowem wstępu: Nie jestem za bardzo urodziwy.Ba wątpię nawet bym się mieścił w kategorii ,,Dla zdesperowanych". Wiem o tym doskonale i zwykle mam dystans do tego. Jestem idealista i wierze że moja prawdziwa miłość nie będzie po oceniała po wyglądzie. Ale dzisiejsza przygoda mnie bardzo zdenerwowała.

Wracam sobie do domu autobusem z miasteczka. Usiadłem akurat na pierwszym fotelu za kierowca tyłem do kierunku jazdy. Tuż obok okna. Naprzeciwko mnie usiadły 2 dziewczyny typu plastic a obok starszy pan ubrany w płaszcz a na głowie kapelusz tak że nie było widać po nim całej twarzy.

Dziewczyny były raczej młode gdzieś tak 16-18 może siostry może koleżanki.

Pora na historie właściwą:
Przez połowę drogi oba plastiki gadały sobie do ucha. Później najwyraźniej nie mając tematu do rozmowy zaczęły rozglądać się dookoła. Ja mając głową opartą o szybe i przymknięte oczy starałem się odpocząć jednocześnie oglądając co one robią. Zauważyła to jedna z nich.
[P1]-I na co się gapisz brzydalu jeden co? Pewnie myślisz jak nas przelecieć. Ale nic z tego, już bym wolała spać z g**nem niż z takim brzydalem
I od razu przyłączyła się druga
[P2]-Ha takiego brzydala to ja dawno nie widziałam, jak ty możesz się publicznie pokazywać?
Ja żadnej reakcji, po prostu mnie zatkało, już czułem że mi się łzy zbierają. Byłem przyzwyczajony do czegoś takiego ale zwykle robiły to osoby które mnie trochę znały a nie dwie zupełnie obce dziewczyny. A tu taka niespodzianka. A one dalej kontynuowały swoją tyradę
[P1]: Pewnie zniżkę na brzydotę dostaje. Takich jak ty nie powinni do autobusu nawet wpuszczać.
[P2]: No właśnie co to ma być? My mamy czuć dyskomfort jazdy oglądając takie coś? Won mi stąd, idź gdzie indziej świniaku

Żadnej reakcji otoczenia, nikt nawet kierowca nie zareagował. Oprócz staruszka który siedział obok mnie
[S]: Kaśka! Magda! Co to ma być? Poczekajcie tylko aż powiem waszym rodzicom jak się zachowujecie. Macie natychmiast przeprosić tego pana inaczej gorzko tego pożałujecie.
[P1]: Przepraszam
[P2]: Przepraszam

Ja nic nie odpowiedziałem tylko wyszedłem z autobus bo akurat się zatrzymywał na przystanku. Potem 3 kilometry z buta bo wysiadłem nie w tej miejscowości co trzeba.


Mam nadzieje że te plastiki dostaną za swoje.

Apel do wszystkich: Ludzie brzydcy też mają uczucia.

Skomentuj (47) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 184 (306)
zarchiwizowany

#12850

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Rzecz działa się parę lat temu. Wypatrzyłem na allegro ładną mp4 w okazyjnej cenie 120zł.

Zakupiłem, wybierając opcje: ,,płace przy odbiorze". Jako że jedyną opcją była Poczta Polska więc nastawiłem się na czekanie.

Po tygodniu zadzwoniłem do sprzedawcy pytając czy wysłał. Odpowiedział że tak. Po miesiącu oczekiwania okazało się że Poczta Polska zagubiła nieszczęsną mp4 w ramach czego oddała sprzedającemu te 120 zł.

Wiecie co dzisiaj przyniósł mi listonosz?

Tą właśnie mp4 za którą jak się okazało nie musiałem nic płacić :)

PocztaPolska

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 196 (246)
zarchiwizowany

#12478

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dzisiaj dowiedziałem się że nie jestem polakiem,katolikiem ani patriotą, natomiast jestem tumanem ogłupianym przez rząd

Byłem dzisiaj z ojcem w mieście. Jako że mój ojciec lubi sobie czasem wypić a jednocześnie nie miał czasu, poprosił mnie abym zaszedł do jego znajomego który ma sklep aby mi sprzedał na ,,dowód" 6 Lechów.
Poszedłem, gadka szmatka, powiedziałem że dla ojca, sprzedawca dla pewności zadzwonił w końcu sprzedał mi piwa.

Alkochol zapakował mi do plastikowej torebki,(przezroczystej). Wychodząc ze sklepu zostałem napadnięty przez [F]aceta w wieku około 40lat (narazie słownie, nie krzyczał lecz mówił stanowczo i gniewnie).
[F]Jak możesz kupować to coś! Nieszanujesz pamięci naszego prezydenta! Kim ty jesteś co! Co ty sobie wyobrażasz kupując takie piwa! Za grosz szacunku dla polskiego męczennika. Gdzie ty masz w sobie wiarę polską co?? Jakim prawem korzystasz z tego że jesteś polakiem??
[J]a po lekkim szoku: To moja sprawa jaki alkohol kupuje i pana to g*wno powinno obchodzić
(wiem że nie powinienem tak się wyrażać ale nerwy mi już puściły)
[F]: Jak ty się odnosisz do starszego gówniarzu jeden! Widać że cię już ogłupiły te rządy! Przez takich jak ty ten kraj schodzi na psy
[J]: Idź pan stąd k*rwa bo zadzwonie na policje
Facet szybko odwrócił się jednocześnie wyrywając mi torbę i uciekł... Jako że jestem dość otyłej budowy a on był raczej szczupły myślał że nie rusze za nim w pogoń...

Ścigaliśmy się przez pół miasta, gdy nagle torba pękła i piwa wpadły pod samochód... a koleś się przewrócił przez co go dopadłem i zadzwoniłem po ojca


Skutek: 5 piw przepadło, jedno ocalało, facet dostał po mordzie od ojca i odkupił 2 zgrzewki byśmy sprawy nie zgłosili na policje


A ja się przekonałem że istnieją ludzie co potrafią zwyzywać i ocenić człowieka jedynie po tym jaką markę alkoholu kupuje

sPiSkowiec, fanatyk

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 118 (228)
zarchiwizowany

#12436

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Będzie o ministrantach i moherówkach.


Brzmi absurdalnie. Sam bym nie uwierzył jakby mi ktoś to opowiedział


Dzisiaj było Boże Ciało. Jak każdy kto orientuje się w temacie po mszy jest procesja. Ja jako ministrant miałem nieść krzyż. No to za wyszedłem przed kościół by ustawić się. Noi się zaczęło. Podchodzi pierwsza babcia ,której początkowo nie poznałem, wiek powyżej 75 i zaczyna wyrywać mi krzyż krzycząc
,,Gdzie ty gówniarzu do krzyża świetego ty!!! Ty antychryście!!! Do biskupa cię podam"
Ja mocno zaszokowany,ani słowa nie mogłem wydusić, panowie strażacy z chorągwiami też. Ja w międzyczasie sobie przypomniałem że to sąsiadka mojego kuzyna, żarliwa katoliczka, co to by młodzież tolerowała tylko w kościele. A że mieszka obok boiska na którym lubię grać to musiało jej się usłyszeć jak rzucam mięskiem czy dwoma. W końcu dwóch panów z rady parafialnej babcie odprowadziło.

Chwile później nadeszło aż 5 babć. Cztery z nich doskoczyło do strażaków krzycząc ze pijaki, że rozpustnicy, że takim nie godzi się trzymać świętych chorągwi i zaczeła się przepychanka słowna między nimi a strażakami. Ja niestety wciąż w szoku zwolniłem chwyt na drzewcu od krzyża w skutek czego piąta babcia mi go zabrała...

Dopiero na prośbe proboszcza oddała go w moje ręce.Wszystkie moherówki zostały potem odprowadzone na bok przez grupe młodych ludzi
Swoją drogą dziwne jest to że takie babcie nie mają siły stać na nogach w autobusie, okupują przychodnie, pokazują jakie są chore a jednocześnie są w stanie odwalać takie numery....

mohery, kościół, ministranci

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 155 (207)