Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

kijek

Zamieszcza historie od: 24 września 2011 - 10:42
Ostatnio: 1 maja 2022 - 11:29
  • Historii na głównej: 8 z 13
  • Punktów za historie: 5189
  • Komentarzy: 530
  • Punktów za komentarze: 4425
 
zarchiwizowany

#61069

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wczorajsze popołudnie spędziłam w parku, pisząc na kolanie notatki do pracy magisterskiej. Niedaleko mnie usadziły swe powabne kształty cztery nastolatki i zaczęły rozmawiać. Dość szybko znudziły sie bieżącymi plotkami i zaczęły donośnym głosem komentować przechodzące osoby, uwierzcie nie były to ładne słowa. Ludzie słysząc niewybredne komentarze na swój temat ( głównie kobiety i spłoszone małolaty) przyspieszały kroku i wręcz uciekały z widoku piekielnych nastolatek słysząc za sobą ich wstrętny rechot. Gdy na horyzoncie nie było widać nikogo kto mógłby im dostarczyc rozrywki wiedziałam, że to ja będę następnym celem. Niewiele się pomyliłam bo po chwili usłyszałam "te, rudzielec? co tak bazgrolisz? piszesz anons do portalu randkowego? rech rech rech". Oderwałam wzrok od notatek i lekko rzuciłam "piszę artykuł o poziomie kultury dzisiejszych nastolatek".
Zapadła głucha cisza, dziewczęta spojrzały po sobie, poprawiły włosy, spódniczki, pozbierały pozostawione po sobie śmieci i odeszły w ciszy :D.

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 148 (416)

#56913

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jazda autostradą to sama przyjemność, prawda? Jazda nią nocą i w deszczu już niestety mniejsza, ale wciąż jest miło jeśli ktoś lubi autem jeździć.

Jakieś towarzystwo z czarnego volvo, które mnie mijało, chyba poczuło się na tyle przyjemnie podczas tej podróży, że zaczęli sprzątać auto (100 km/h) podczas jazdy, co rusz wysypując przez okna jakieś śmieci (nieduże, na zasadzie wytrzepania popielniczki). Bojąc się, że zaczną wyrzucać coś większego, przyśpieszyłam znacznie i będąc od nich już daleko, znów cieszyłam się jazdą.
Po kilku minutach volvo obok mnie śmignęło lewym pasem, a następne co widziałam, to reklamówkę przyklejoną do mojej szyby, a drogi zza niej wcale. Włączyłam szybko wycieraczki, w które reklamówka się zaplątała, włączyłam awaryjne, zjechałam na pas awaryjny i wkur...wiona jak 150 zdjęłam tę pieprzoną reklamówkę. Państwo z czarnego volvo i rejestracją zaczynającą się na KR miało pecha, bo w samochodzie mam videorejestrator. Życzę im aby dostali wezwanie na komendę jeszcze przed świętami.

Uprzedzając pytania, czemu od razu na policję nie dzwoniłam, odpowiadam, że nie miałam przy sobie niestety telefonu.

autostrada

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 767 (809)
zarchiwizowany

#54605

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielni uczestnicy serwisu Piekielni.pl

Drodzy uczestnicy tego serwisu, jeśli dodajecie historie wszelakie na własną odpowiedzialność to liczcie się z minusowymi komentarzami, czasami pod ciekawą lub nieciekawą historią rozwijają się ciekawe komentarze, wiele wnoszące do sytuacji, nie raz i nie dwa pomocne dla kogoś kto jest w podobnej sytuacji, a tu historia nagle znika ponieważ dodającemu ją nie spodobało się, że nie dostał pod nią wiązanek z kwiatami. Czasem zaczynam śledzić komentarze, udzielam się, wychodzę z domu, wracam, szukam danego tematu, a tu historia nie istnieje bo nie ;).
Jak coś tu piszecie to przyjmijcie na klatę i te gorsze komentarze bo czasem pod durną historyjką jest ciekawa dyskusja ;P

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 3 (59)