Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

maxcom

Zamieszcza historie od: 13 lutego 2012 - 18:51
Ostatnio: 4 grudnia 2014 - 22:03
  • Historii na głównej: 10 z 22
  • Punktów za historie: 9112
  • Komentarzy: 14
  • Punktów za komentarze: 27
 
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
6 stycznia 2014 o 19:59

To samo mówię moim znajomym czemu zapinam pas, bo wg. mnie lepiej dla dziecka jest dostać pasem w brzuch niż lecieć mu z matką kilka metrów przed pojazd.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 grudnia 2012 o 0:12

byłam na imprezie, gdzie wstęp 5 zł, a szatnia obowiązkowa 30zł!

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
2 września 2012 o 1:11

Pracowałam miesiąc na czarno (a jakże) na podkarpaciu w sieciówce. Prawie wszystko się zgadza, nie było tylko kamer (teraz są) i szef obwiniał nas że 3 osoby (w tym jedna na kasie) mamy całą halę (ok 100 m 2) upilnować przed kradzieżami! Nierealne. Ale atmosfera była nawet dobra, tylko nie można było usiąść, trzeba było 8 godzin z przerwą 15 min chodzić, stać, i chodzić. Jak usiadłaś to przeganiali. Otwieranie sklepu i wpadało bydło. Jak mój facet pierwszy raz otwierał za 1 zł, to kazali mu otworzyć i odbiec od drzwi! Bitwa o buty, raz każda z babek wyszła z jednym butem, bo nie oddała drugiej. Zakaz kupowania dla siebie i rodziny, ale dziwnym trafem kierowniczka z starszymi pracownikami zostawała dłużej przy rozwieszaniu i nas wyganiała do domu. A potem dziwne reklamówki za 1 zł wynosiła. Klientki już godzinę przed czatowały na miejsce w kolejce do drzwi. blisko Ukraina i przychodziły grupy 5-6 osób i wpadały na sklep, z wieszaków brały jak leci, rzucały w kąt a jedna siedziała na kupie i pilnowała. Nawet majtki kradli!

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 12) | raportuj
20 czerwca 2012 o 23:48

moje germanistka opowiadała za na praktykach w niemieckiej szkole na historii zobaczyła mapę w 2004 r z Polską podczas rozbiorów!!! Czyli brak Polski. A na pytanie że przecież weszliśmy już do Uni to gdzie na mapie jesteśmy profesorka była zdziwiona że taki kraj jak Polska istnieje, a przecież sąsiedzi... i tak Óczą dzieci w szkołach a potem się dziwią ze nikt o Polskę nie dba

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
28 maja 2012 o 0:39

ale tu się żywi ludzi i bierze się za nich odpowiedzialność. Są procedury i inne takie zabezpieczenia. Ja bym nie chciała jeść z podłogi ziemniaków , nawet jeśli "tak się robi prawie wszędzie" , albo mytej kiełbasy- przecież ktoś może zachorować, małe dziecko zje i umrze to ty go masz na sumieniu. A nie szef, bo kazał, ale pracownik bo wykonał i się nie zbuntował. Choć łatwo jest pisać, ale w mieście gdzie ludzie z pocałowaniem ręki za 5 zł na rękę robią, bezrobocie ogromne , nikt średniej krajowej na oczy nie oglądał, chyba jakiś kierownik albo ktoś" bardzo" bogaty. TO każdy stołka się trzyma i robi co mu każą. Co do pani Gessler- była w moim mieście w jednym zakładzie gdzie szef nie płacił od 3 miesięcy pracownikom, bo oszczędności. Pani poszła a wypłaty jak nie było... Umowy nie ma żadnej to robią za darmo modląc się o wypłatę, chociaż połowy z tego co powinni dostać. Nie odejdą bo kasy nie zobaczą żadnej.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
28 maja 2012 o 0:32

w innym lokalu szef szukał strat i kazał kucharkom zapisywać na ilu mililitrach oleju smażą kotlet! A ile leją do sałatki! i się zbuntowały bo one 2 łyżek zapisywać czy przeliczać nie mają czasu, to każe im łyżki majonezu, keczupu czy nawet soli liczyć:/

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 maja 2012 o 21:39

szkoda że ktoś usunął napis piekielni jeśli "ukradł" tekst, chyba że to sam autor dodał

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
23 maja 2012 o 17:11

taaaa mama / teściowa jeszcze nie pochowana- trzeba szybko jechać na zakupy po czarną sukienkę.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
23 maja 2012 o 17:08

bo nie zwróciłam uwagi, to był pogrzeb a nie miejsce na robienie scen i też nie mam odwagi postawić się plotkarom :(

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
13 lutego 2012 o 23:49

Ja też chodziłam do takiej szkoły Godzisze muza z vivy królowała a ja jako jedyna w klasie fanka matalu. Ale ja się dobrze "kryłam" tak że nawet siostra zakonna nie wyniuchała czego słucham - presja społecznego różu (zawsze wolałam szpilki od glanów). Ale chodziła po szkole dziewczyna z pieszczoszką - taka gotycka baaardzo. I pewnego pięknego różowego dnia siedzę sobie z klasą i słyszę jak obgadują metalówę: że satanistka, koty zabija (kto to wymyślił?! I czemu zawsze koty a nie psy) , zaraz wyleci ze szkoły. i oczka robią mi się coraz większe, wiec muszę osiwieć towarzystwo: - bardzo was zmartwię ale ja byłam z nią na olimpiadzie z historii... i zajęła 2 miejsce, do tego ma same 4 i 5 i nie wiem czemu niby mają ją wyrzucać ze szkoły z taką średnią? stereotypy ludzi słuchających vivę, albo ze wsi to co odmienne i inne zabić lub zniszczyc :(

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2012 o 22:16

pomińmy wiarę - kosciół głosi że każdy ma prawo do chrztu - to ksiądz nie ma prawa odmawiać bo ma takie widzimisie.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
13 lutego 2012 o 20:34

ja nie rozumiem jak można chrztu odmawiać i to niewonnemu dziecku

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2012 o 19:49

w moim sklepie pani zbiera grosze do pudelka a potem jak komuś braknie to dokłada z nich :)

« poprzednia 1 następna »