Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

srogazimka83

Zamieszcza historie od: 3 grudnia 2014 - 23:12
Ostatnio: 22 czerwca 2015 - 20:30
  • Historii na głównej: 3 z 3
  • Punktów za historie: 1312
  • Komentarzy: 20
  • Punktów za komentarze: 202
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
22 czerwca 2015 o 20:30

Buehehe padłam :-)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
7 maja 2015 o 20:44

Prawda. Gość, który mi montowal kuchnie odmawiał nawet zaproponowanej przeze mnie kawy, o jedzeniu nie wspominając, bo też miał przygodę, że go podliczono. Pewni państwo, u których pracował przez 2 tyg dawali mu obiady, sami również z nim jedli. Po skończonej pracy podliczyli go za te posiłki przedstawiajac rachunki z restauracji, z której zamawiali potrawy..

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 7) | raportuj
13 kwietnia 2015 o 19:41

Hehehehe dobre z tym ROMEM :-)

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
8 kwietnia 2015 o 14:46

Kto mieszkał w akademiku ten wie, że są sytuacje (i zachowania pozornie normalnych ludzi), które się "fizjologom" nie śniły. Wujkow i cioć dobra rada jest wtedy wielu, ale i tak z trudnym lokatorem (tudzież właścicielem mieszkania, sąsiadem, "schorowana" staruszka - niepotrzebne skreślić) trzeba sobie radzić samemu. I niestety często wychodzi się na rasiste, chama bez wyrozumiałości, człowieka o kamiennym sercu, który robi problem o kilka pulpetów z lodówki. Przecież mama ci zapakuje do słoika za tydzień nowa porcję. A ja tu biedny sam, w tej dalekiej krainie..

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 31 (Głosów: 37) | raportuj
9 marca 2015 o 18:57

No i to jest wreszcie skuteczna reakcja na bydło. Młody drugi raz tak nie zrobi, a koledzy dwa razy pomyślą..

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 13) | raportuj
27 lutego 2015 o 6:55

Nie takie rzeczy cie jeszcze zdziwia.. zostaw sobie trochę miejsca na kolejne 4 lata..

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 27) | raportuj
24 lutego 2015 o 22:30

To trzeba gdzieś zgłosić. To jest znęcanie się nad dzieckiem!

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
21 lutego 2015 o 8:20

Kaufland jest tak naprawdę tylko kilka minut spacerkiem od dworca, będącego w samym centrum miasta, zwłaszcza, tak dużego, które ma dość oddalone zakątki.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 21) | raportuj
19 lutego 2015 o 14:59

@PiekielnyDiablik: Ja też bym postawiła raczej na jakies substancje chemiczne w rozpylaczu. Po tym, co od niej uslyszałam od razu przyszły mi do głowy przypadki z pociągów, gdy złodziej tylko przychodził obok przedziału i przez delikatnie uchylone drzwi coś wpuszczał, że cały przedział padał jak muchy. Ale oni z reguły zasypiali, a tutaj jednak ofiary nie śpią tylko grzecznie współpracują.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 34) | raportuj
31 grudnia 2014 o 14:52

Tez mam półroczna córeczkę i ja bym nie czekała na ochloniecie! Oj pani sasiadka poznala by moje "miłosierdzie" z bliska.. Pisz jak się sprawą rozwinęła.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 29) | raportuj
16 grudnia 2014 o 14:13

@gumis1412: Napisałam, że pracuje w małej placówce, jest nas 14 osób. Pracujemy codziennie przez kilka godzin razem. Trudno w takiej sytuacji nie znać nazwisk współpracowników. w takich małych grupach zawodowych zna się też imiona mężów, zon, dzieci, sióstr, braci, psów, kotów i kanarków. Tu chodzi o coś zupełnie innego. Opisana przeze mnie osoba, przejmując dyrektorski stołek nagle dostała amnezji, co do niektórych osób - w tym również mnie. Zapomniał wół jak cielęciem był. A ze studiów to ja też pamiętam 3 osoby na krzyż. To nie jest porównywalne.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 42) | raportuj
7 grudnia 2014 o 21:55

Cyganie zapracowali sobie na uprzedzenia, chociażby przez takie akcje. Mnie do furii doprowadza jeszcze jedno - cygan/cyganka żebrajaca z dzieckiem w wieku przedszkolnym/wczesnoszkolnym w godzinach właśnie szkolnych.. Zadaje wówczas tej osobie pytanie czy to dziecko nie powinno być teraz w przedszkolu/szkole? Bo o ile wiem, polskie prawo reguluje coś takiego jak obowiązek szkolny. I czy w związku mam w tej chwili dzwonić na policje czy ty się stąd natychmiast oddalisz? Zawsze mi się za to dostaje tona inwektyw, ale to działa. Zdarzyło mi się np. ze przechodząc ta trasą znowu spotkalam ta osobę z dzieckiem. Wtedy już nie wdawalam się w dyskusje tylko dzwoniłam na komendę. Ty sobie Cyganie żyj jak chcesz, ale nie krzywdz tego dziecka i nie ucz kolejnego pokolenia dziadostwa.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 21) | raportuj
4 grudnia 2014 o 1:31

@Armagedon: Z jednej strony fajnie, że w ogóle jest taka opcja jak paczka dla dziecka na Mikołaja i rozumiem, że kwota podana przez pracodawcę jest ściśle określona dla ich wygody w papierach. Ale fajnie by było jakbym mogła sobie dopłacić te parę złotych a nie gimnastykować się nad produktami za 3.59, 4.29.. Rzeczywiście musiały być to produkty wyłącznie dla dziecka.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 21) | raportuj
4 grudnia 2014 o 1:06

@bloodcarver: Sęk w tym, że kasjerka zadzwoniła do osoby z POK w tej oto sprawie i tam właśnie zaproponowano mi poszukiwania czegokolwiek. Kasjerka tu najmniej zawiniła. Jestem laikiem,nie znam zasad funkcjonowania systemów w duzych sklepach i nie musze znać - od tego są tam ludzie. Ja tylko chciałam zrobić zakupy zgodnie z ceną, jaka była na produkcie. Niestety poinformowano mnie, ze jedyne co mogą zrobić to zwrócić róznicę, nic na temat korekty faktury nie było mówione. A czekałam przy kasie, bo i kasjerka i ja i panie z POK początkowo myślałysmy, że to sie szybko wyjasni. Z resztą, gdyby tak było, to nie opisała bym tutaj tego wydarzenia.

« poprzednia 1 następna »