Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

BartekBD

Zamieszcza historie od: 5 lutego 2013 - 18:47
Ostatnio: 9 listopada 2015 - 14:58
O sobie:

Kibic, rocznik 1998... Gimnazjalista, fanatyk Legii Warszawa

  • Historii na głównej: 1 z 3
  • Punktów za historie: 585
  • Komentarzy: 19
  • Punktów za komentarze: 87
 

#68756

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Było to pewnego marcowego popołudnia. Pewna staruszka dziarskim krokiem zmierza na bazar w celu zrobienia zakupów na cały tydzień, ale tam nie dotrze! Na skrzyżowaniu wjeżdża w nią młody mężczyzna, jadący dość nowym samochodem, i potrąca ją.

Ucieka z miejsca wypadku, ale na szczęście znalazł się świadek tego wydarzenia. Moja sąsiadka, która posiada w okolicy sklep z ubraniami, szybko spisała numery i zadzwoniła na słynne 112. I tutaj zaczynają się dla niej nieprzyjemności: w ciągu dwóch miesięcy miała kilka kontroli. Przyczepiano się do byle drobnostek i wlepiono mandaty na dość pokaźną sumkę. Znajoma biznes zamknęła.

A sam kierowca nie został należycie ukarany, dostał najłagodniejszy wyrok - grzywnę, którą zapłaci ze śmiechem. Piekielne? A powiedziałem, że jego tatuś pracuje w skarbówce?

ulica

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 504 (614)
zarchiwizowany

#63906

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Można, a nawet trzeba kochać warszawski ZTM. Gdyby nie on do szkoły jechałbym "stopem" albo spacerował kilka kilometrów. Trzeba kochać, trzeba dbać, trzeba kupować bilety.

Wtorek. Styczeń. Niby zima, ale za oknami piękna wiosna: wychodzimy ze szkoły, "cześć do jutra" i pakuję się do linii przyspieszonej. Zbliżamy się do przystanku i niespodzianka. Kontrola biletów. Cieszycie się? Szybko wyjmuję kartę miejską, legitymację i czekam na słynnych "kanarów". Myślicie, że opowiem historię jak nie zostałem nierozpoznany i został mi wypisany mandat? Nie, nie.

Najgorsze zachowanie ludzi. Próbowałeś "zacwaniakować"? Myślałeś, że zaoszczędzisz pięć złotych na bilecie? To płać i płacz. Nigdy nie widziałem aż tyle zatrzymanych osób. Akurat wysiadałem, ale w międzyczasie jeden z "bramkarzy" (facet 180 wzrostu i 100 wagi) kazał wyjść tym "kryminalistom" (gimnazjalistom?) z pojazdu, by mieć "kontrolę" nad kontrolą.

Nigdy nie widziałem, by tyle osób UCIEKAŁO! Każdy w swoim kierunku, nikt nie został złapany. Efekt? Około 13 osób na przystanku, zero mandatów. Uciekali licealiści, ale też pan w garniturze. Wsiadł przystanek wcześniej - wychodził z pewnego banku ;)

Mogę dodać jakiś hashtag - mam przygotowany tylko jeden. #Wstyd

komunikacja_miejska

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (30)
zarchiwizowany

#62168

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Rok szkolny rozpoczął się przeszło miesiąc temu, ale dużo nastolatków nie ma jeszcze podręczników! Ja mam, ale...

Poszedłem - za namową znajomych - do księgarni językowej vis-a-vis Pałacu Kultury. Chciałem kupić licealny podręcznik "My Matura Success" na poziomie Intermadiate (zaawansowany). Wszedłem, poprosiłem, nie ma.

Ale Pani pomocna (?) wyskakuje z informacją, że ma NEW MATURA SUCCESS, czym się różni? - pytam. Niczym, tylko okładką - odpowiada. To dlaczego są DWIE identyczne książki. Nowsze wydanie - słyszę. I dała mi książkę (ofoliowaną). Myślę, że skoro taka sama, to biorę. (Koszt - 100 zł).

Okazało się, że nie jest taka sama, NEW nie ma powtórzeń, inna numeracja stron, zmienione zadania. Mam paragon, chciałbym coś zareklamować, bo po co mi taka książka? (Inna, niż taka jaką chciałem). Mogę coś wywalczyć czy sfrajerzyłem?

Liczę na Was, PIEKIELNI.

księgarnia

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -5 (31)

1