Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Hazardzistka

Zamieszcza historie od: 7 sierpnia 2016 - 12:31
Ostatnio: 12 września 2018 - 0:11
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 472
  • Komentarzy: 12
  • Punktów za komentarze: 38
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 września 2018 o 10:36

Wydaje mi sie jednak, ze to metropolia. Tam obok BK jest zejscie na peron a w Forum trzeba przejsc ten "pasaż"

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
10 września 2018 o 17:00

Bardzo podobna luga. Ten sam właściciel

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
10 września 2018 o 15:06

@Lobo86: "przepraszam, ja tu jestem tylko lektorem i nie umiem na to pytanie odpowiedzieć, bo sprawami organizacyjnymi zajmuje się administracja, także proszę się zgłosić do recepcji, albo napisać maila z zapytaniem na adres xxxx". to tu pojawia się, "a nie może się pani za mnie dowiedzieć" i dalsze bombardowanie pytaniami bo nie nie działa. Administracja jak widzi to przejmuje delikwenta ale czasem ratunek nie nadchodzi.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
10 września 2018 o 15:04

@Jorn: Moja szkoła, a właść. cała sieć korzysta z ogromu materiałów. Prowadząc 5h zajęć tego się zbiera. Dla jednej grupy na jedne zajęcia (w zależności od kategorii) przypada jeden folder z cwiczeniami bym widziała co robią, fiszki lub "klocki gramatyczne" słownik x ilość osób na zajęciach, kserówki. Weź to razy 4 lub 5, dodaj, że mogę mieć na zajęciach od 1 do 12 osób i tego się zbiera. Nawet na wysokich poziomach używamy fiszek lub klocków gramatycznych by uczniowie sami badali język a nie jak cielę gapić się na mnie i przepisywali bezmyślnie tablicy nie rozumiejąc o co chodzi. Są szkoły bardziej medialne, mniej medialne i te które dalej bazują tylko na rzeczach przydatnych 30 lat temu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 sierpnia 2016 o 11:56

Miejska albo policja może mandat tylko wystawić. Dziadek blok obok ma prywatne miejsce wtkupione. Na wakacje nigdy go nie ma w mieście więc parkuje tam ja. Nie raz się zdażyło, że dzwoniłam o wystawienie mandatu bo nie miałam gdzie zaparkować bo sąsiedzi się rzucali jak w lidlu po karpia(publicznych miejsc mamy jak na lekarstwo). Potem tylko "Czemu mandat, dziadek wyjechał to wolne stoi i sie marnuje". No nie marnuje bo ja parkuje. Albo zazwyczaj mam zamiar. Ostatnio hit, mandat znalazłam w skrzynce dziadka z kartką, że ja, gówniara mam za to zapłacić.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 14:11

@m_m_m: Dodawałam z apki w telefonie, teraz widzę, że miał być to komentarz do innej historii. Często gdy klikam w jedną wyświetla się druga. Bez spinki ;>

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 10:54

@lelebr: peelingi zazwyczaj mają jakieś pazłotko na górze. Co do eyelinerów lub tuszy się zgodzę. Dlatego najlepiej kupować albo te zafoliowane albo w kartonikowych opakowaniach.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 10:51

@Candela: Nam też tak każą robić na placu zabaw, np. gdy rodzic zakupi bilet, wydrukujesz paragon a on się rozmyśli. Sprzedawane to potem jest bez nabijania, z wydaniem trefnego paragonu. Mówię akurat o kasie na jednym z placów zabaw gdzie jest taka pamiętająca jeszcze lata 90-te. Na skomputeryzowanej, nowszej, problem jest już mniejszy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 10:43

@Damlox: Na pewno coś jeszcze naskrobię, bo od wpisu już się zebrało sporo nowych smaczków. Poczekam czy nie przytrafi się coś jeszcze.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 10:41

@Quaraliel: My teraz sprzedajemy napoje tylko w butelkach. Co do placów zabaw to nie tylko wylęgarnia zarazków, wystarczy jedno chore dziecko by plaga poszła dalej, ale też piekielna klimatyzacja, która sprawia, że plac zabaw przypomina bardziej ladę chłodniczą w Biedronce... Na temperaturę nie mamy wpływu bo ustala ją centrum handlowe.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
13 sierpnia 2016 o 10:37

Pan menel, znajomy chyba większości mieszkańców Zaspy to istna kanalia.Często urządza sobie całodznienne/ całonocne libacje w moim śmietniku. Doszło do tego, że boję się nawet iść wyrzucić śmieci za dnia. Pan gdy nie imprezuje sypia na ławce na przeciwko Green Clubu, obok rzeczonego fresha, urynując nie tylko na ławkę ale i na chodnik obok niej. Często rzuca wulgarne komentarze w stosunku do kobiet. Jakiś czas temu wracając z zakupów w Merkusie, pan menel gonił dwie na oko podstawówkowe dziewczynki. Gdyby nie interwencja mojego chłopaka kto wie jakby się to skończyło... Co do pań z fresha. To zwykłe blerwy. Mają w dupie kogo obsługują i jak obsługują. To że wejdzie menel walący wszystkim co możliwe tylko je śmieszy, gdy jest agresywny w stosunku do klientów potrafią tylko patrzeć a gdy zmaca wszystkie bułki (przestrzegam nie kupujcie tam pieczywa!!!!!) udają, że nie widzą. Często oddają piwo na bezzwrotną krechę by nie robił problemów. Problem bezdomnych i pochlejmord na Zaspie jest gigantyczny. Szkoda, że pan prezydent Budyń i pani radna Owczarczak mają to w dolnej części pleców i jedno martwi się o swoje 7 lub więcej mieszkań a drugie z tego co wiem już nawet na Zaspie nie mieszka. Nie ma nawet jak zrobić interwencji w spółdzielni bo potrzeba zainteresowania też innych. Ludzie bardziej interesują się tym co odwala ostatnio Budimex i kontrowersyjny plan zabudowy pasa startowego. Kocham Zaspę, tu mieszkam od prawie zawsze, tu się wychowałam ale chyba czas uciekać.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 sierpnia 2016 o 23:26

O matko, pana znam aż za dobrze, często z kolegami odwala libacje na śmietniku przy moim bloku. Doszło do tego, że boję się sama iść wyrzucić smieci nawet w ciągu dnia. Co do fresha, te larwy co tam pracują, mają wszystko gdzieś, sprzedają nieletnim, nietrzeźwym, widziałam również piwo na krechę. Nie robi im czy menel śmierdzi, czy dotknie wszystkie bułki (przestrzegam, nie brać) czy im się zeszcza na środku. Barwny pan menel, czasem z koleżanką pchają taczkę, pare lat temu owa nawalona koleżanka jechała w niej topless. Niesmaczny widok. Często pan przesiaduje na ławeczkach koło apteki przy merkusie i urządzają jabolowe licytacje.. masakra. Ale nikt sie problemem meneli nie zajmie bo ważniejsze jest blokowanie budoqy budimexu.

« poprzednia 1 następna »