Profil użytkownika
Rakieta
Zamieszcza historie od: | 25 października 2018 - 5:11 |
Ostatnio: | 3 grudnia 2021 - 13:46 |
- Historii na głównej: 9 z 15
- Punktów za historie: 1063
- Komentarzy: 13
- Punktów za komentarze: 49
« poprzednia 1 następna »
@Monomotapa podkreśliłam, że w naszym mieście policjanci byli w porządku
@aegerita: Dokładnie tak. Ja takie nosiłam.
@aegerita: Skąd wiesz, że tak nie jest? Nie mogę dokładnie opisać stroju, bo jednak nie chce krzyczeć na cały głos, ale jednak panowie panowie mają garnitury. Różne w zależności od stanowiska.
@digi51: Kiedy pracujesz dłońmi, powinny być schludne i zadbane. Często współczuje koleżankom, bo lakier schodzi płatami (wiem po sobie, że hybrydę można zarżnąć), ale wiedziały, gdzie się zatrudniały.
@Iras: Obcasy akurat też mi się nie podobają. Co prawda trochę ich broniłam, bo na stanowisku pracy mojej koleżanki (tam się chciałam zatrudnić) byłyby ułatwieniem, bo przy moim wzroście mogłoby mi być ciężko, a jej pomysł podstawienia mi skrzynki prawie skwitowałam śmiechem. Myślę, że stojąc na skrzynce też można zrobić sobie krzywdę, pomijając już to0 jak idiotycznie to musiałoby wygląd. Aczkolwiek na moim dziale obcasy trochę mnie dziwią, bo moje stopy są widoczne tylko jak idę na przerwę, więc na płaskie buty mogliby mi pozwolić. Z drugiej jednak strony przez 80% czasu siedzę, więc obcasy już nieszczególnie mi przeszkadzają po ponad roku pracy.
@aegerita: owa opisana przeze mnie schludność odnosiła się m.in. do zadbanych dłoni i czystych paznokci, wszak akurat to jest ich narzędzie pracy. A co do stroju, dopisałam edit.
@digi51: dopisałam edit. Chyba faktycznie byłam trochę zmęczona po pracy i uznałam za oczywistość, że dress code działa w obie strony. Obiecuję, że się popraswię w pisaniu!
@marcelka: Nie ma reguły o wysokości obcasa. Teraz mam np. do ok. 7cm, wcześniej nosiłam buty na napprawdę minimalnym obcasie. I też nie jest powiedziane czy to ma być gruby obcas czy cienka szpilka. Ma być estetycznie.
@Ohboy: mówiłyśmy. Firmowe kubki mamy bardzo ładne (chętnie mogłabym taki widzieć w swojej kuchni), filiżanki do kawy dla gości też. Ale dyrekcji się nie podoba. Dobrze chociaż, że kierownicy w zasadzie 'nie widzą' butelek, termosów czy nawet puszek pod biurkiem. Niestety kubka z kawą na nockę nie włożę sobie pod marynarkę :p.
@83anu: mea culpa. Zapomnialam powiedzieć o moich dopytywaniach o konkrety, kiedy próbują mnie wciągnąć w swoje gierki. Myslalam, że to na tyle oczywiste, że nie trzeba wspominać.
@83anu: mam odwagę pisać w tzw 'zeszycie recepcyjnym', który sprawdzamy po przyjsciu do pracy :)
@DziwnyCzlowiek: napisałam, że musiałam zostać. Tak jest w każdej podobnej sytuacji;)
@DziwnyCzlowiek: Kiedy 10 raz zwracasz uwagę, że kwitniesz 10 minut dłużej na recepcji,bo jaśnie pani nie umie ruszyć d... z łóżka wcześniej, to za 11 razem puściły mi nerwy. Mi za ten czas nikt nie płaci. Wytłumaczenie A? 'Wiesz przecież Rakieta, że na 6 źle mi się wstaje'. Mi też. Na każdą godzinę. Aczkolwiek zawsze jestem na czas. Zapisanie spóźnien skutkuje tym,że ona musi, a osoba, która wcześniej na nią czekała może wyjść wcześniej następnym razem. Proste. A doskonale wie, że zapisuje takie rzeczy. A w razie wu na nasze stanowisko jest skierowanych 9 kamer -mozna sprawdzić.