Profil użytkownika
Tashkent ♂
Zamieszcza historie od: | 26 maja 2016 - 23:40 |
Ostatnio: | 26 kwietnia 2024 - 20:57 |
- Historii na głównej: 4 z 7
- Punktów za historie: 916
- Komentarzy: 48
- Punktów za komentarze: 55
zarchiwizowany
Skomentuj
(26)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Klauzula sumienia. Hmmm...
Kilka dni temu w podwarszawskiej miejscowości na J (słynie z różnych akcji, np.: wycofania pisemek z gołymi paniami z miejscowych kiosków) poszedłem do lekarza (ogólnego). Powód: jedno z lekarstw się skończyło, potrzebna była recepta. Przy okazji poprosiłem o receptę na sildenafil (od tego konar płonie...). I wtedy usłyszałem: ja takich lekarstw nie przepisuję. Pytam: dlaczego? Odpowiedź: takie mam poglądy, klauzula sumienia.
Ja różne rzeczy już słyszałem, ale żeby jakiemuś lekarzowi przeszkadzał konar, który zapłonie z lekką pomocą...!
Jakieś sugestie, gdzie to można zgłosić?
Kilka dni temu w podwarszawskiej miejscowości na J (słynie z różnych akcji, np.: wycofania pisemek z gołymi paniami z miejscowych kiosków) poszedłem do lekarza (ogólnego). Powód: jedno z lekarstw się skończyło, potrzebna była recepta. Przy okazji poprosiłem o receptę na sildenafil (od tego konar płonie...). I wtedy usłyszałem: ja takich lekarstw nie przepisuję. Pytam: dlaczego? Odpowiedź: takie mam poglądy, klauzula sumienia.
Ja różne rzeczy już słyszałem, ale żeby jakiemuś lekarzowi przeszkadzał konar, który zapłonie z lekką pomocą...!
Jakieś sugestie, gdzie to można zgłosić?
klauzula sumienia podwarszawskie lekarz-kuriozum
Ocena:
48
(90)
zarchiwizowany
Skomentuj
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia z czasów, gdy dopiero zaczynałem swą przygodę z handlem, a tym samym z podróżami służbowymi po naszym pięknym kraju, czyli ok. 1990 roku (czas przełomu).
Byłem ci ja w hotelu w Oświęcimiu, gdzie w owym czasie klub miejscowy zdobywał mistrzostwo kraju w hokeju na lodzie dość regularnie. Nocleg ze śniadaniem. Rano melduję się na stołówce, gdzie już pięknie rozstawione stoliki z zestawami śniadaniowymi. Zostaję usadzony do jednego z nich, gdzie na stole są parówki, ser, pieczywo. Uwagę moją zwróciły inne stoliki, gdzie w zestawach były jogurty, owoce itp.
Na moją prośbę o zamianę zestawu i/lub przesadzenie do takowego stolika pani kelnerka z pogardą w głosie: "Tamto tylko dla sportowców..."
Tak więc były to czasy przełomu nie tylko w polityce...
Byłem ci ja w hotelu w Oświęcimiu, gdzie w owym czasie klub miejscowy zdobywał mistrzostwo kraju w hokeju na lodzie dość regularnie. Nocleg ze śniadaniem. Rano melduję się na stołówce, gdzie już pięknie rozstawione stoliki z zestawami śniadaniowymi. Zostaję usadzony do jednego z nich, gdzie na stole są parówki, ser, pieczywo. Uwagę moją zwróciły inne stoliki, gdzie w zestawach były jogurty, owoce itp.
Na moją prośbę o zamianę zestawu i/lub przesadzenie do takowego stolika pani kelnerka z pogardą w głosie: "Tamto tylko dla sportowców..."
Tak więc były to czasy przełomu nie tylko w polityce...
styl żywienia przełom
Ocena:
-8
(16)
1
« poprzednia 1 następna »