karolka93

@vampyr: i bardzo dobrze robisz.

A ja bym powiedziała: Mówią, że to młodzież jest nie wychowana. Pominę fakt, że to ksiądz. Był młodszy od drugiej kobiety. Kultura osobista nakazuje taką osobę przepuścić.

W miejscowości nieopodal mojej również była dyskoteka. Ludzie mimo hałasów cieszyli się, że jest blisko, bo młodzież nie będzie jeździć do innych miast. Zakończyło się na tym, że wpadła banda typów, którzy pobili miejscowych (połamane ręce, zęby) jeden z nich prawie został utopiony w rowie pełnym wody. Od tego czasu koniec dyskotek. W wielu miastach władze robią coś dopiero w momencie kiedy ktoś zostaje ciężko pobity, bądź nawet zabity. Takie są realia. Niestety.

Sądzę, że najbardziej ją wkurzy Twoja uprzejmość. "Dzień dobry" to podstawa.

Moja prababcia miała podobną sytuację, ale ze Świadkami Jehowy, którzy również na siłę chcieli wejść do domu. Na szczęście byłam wtedy w domu i ich grzecznie wyprosiłam. A tak swoją drogą nie rozumiem takiego chodzenia po domach.

@Abhiprithi: Mam takie same odczucia. Dzieciaki są naprawdę cudowne, a matki widzą tylko i wyłącznie siebie.

@Zmora: co, kto lubi :)

@Armagedon: On seplenił tylko jam mówił to do mamy, a tak to w miarę dobrze się wypowiadał. Pomyliłam jedynie szkołę z przedszkolem :)