Profil użytkownika
Czarnechmury ♀
Zamieszcza historie od: | 10 kwietnia 2016 - 21:44 |
Ostatnio: | 23 sierpnia 2018 - 15:59 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 633
- Komentarzy: 439
- Punktów za komentarze: 4131
Zamieszcza historie od: | 10 kwietnia 2016 - 21:44 |
Ostatnio: | 23 sierpnia 2018 - 15:59 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Kiedy te przepisy weszły w życie? Gwiazdki są naprawdę wkurzajace
@Grejfrutowa: ja znam sporo, bo jedna z sasiadek miała kilka. Szczekały strasznie, przechodziły przez ogrodzenie (dołem oczywiście) i goniły za ludźmi i autami, to była droga osiedlowa auto raz na godzinę. Z jakiegoś powodu je rozdali i jeden trafił do ciotki. Zupełnie inny pies,mimo,że ciotka zwariowała i był traktowany jak dziecko. Dało się pogłaskać, słuchał i w ogóle nie było ryzyka ze ugryzie.
@bwie: niech i będzie suką. Jeżeli nie szanuje matki niech pomyśli o dziecku. Znamy tylko wersję autora. Nikt siebie nie będzie w złym świetle przedstawiał.
Ale z ciebie burak. Resztki? Totalne dno. Ta kobieta jest matką twojego dziecka,trochę szacunku może? Facet stanął w jej obronie. Nie dziwi mnie, że jest "była"
@Leone: u mnie w mieście w 2 sklepach, pomimo 3-4 pań na mięsnym, takie kolejki są co sobotę. Po prostu mają najlepsze wędliny. A przed świętami to nawet godzinę się stoi.
@bazienka: prawosławni, ewangelicy, muzułmanie też nie. Więc jaka to wiara? Z amerykańskich filmów?
Nie ma nic złego w tym, że kobieta kobiecie (przyjaciółce) się zwierza na takie tematy. Co innego miejsce, bo to zdecydowanie powinno być z dala od obcych osób mogących usłyszeć wszystko ze szczegółami. Już nie udawajmy, że faceci (zwłaszcza ci młodzi) nie robią tego samego, bo robią.
Nie wiem jak wy, ale ja na tyle potrafię utrzymać równowagę, że nie muszę dotykać tej deski żeby się podtrzymać. W ogóle pierwszy raz słyszę o jakimś opieraniu.
@Ursueal: a samorząd studencki? Prodziekan do spraw studentów? Opiekun roku? Lub umówić się jakoś w tygodniu? Chyba laboratorium cały tydzień nie jest zajęte
@Fomalhaut: może i się nie nadają, może analfabeci też nie powinni brać w tym udziału... Ale obrażanie ludzi isugerowanie, że nie powinni żyć (tylko dlatego, że mają problemy z ortografią), którzy sami z własnej woli zgłosili się by pomóc (ok robią to źle) jest wredne i bardzo źle świadczy o tej liderce. Różni są ludzie, ale pewne słowa z ust normalnych osob nie wyjdą.
Też pracowałam w takim sklepie. W dniu dostawy był ochroniarz, bo kobiety się biły o ciuchy.
Miałam bardzo fajnych opiekunów praktyk, wszyscy szli na rękę. Kazdy się cieszył, bo to zyskiwali czas wolny. Dziennik praktyk też miałam, wymagana była też opinia (ona szła do uczelni). Dzienniczek ze pierwszym razem staralam się pisać wszystko, fajnie ładnie itp. Ale już następne były na odwal się, bo kierownik praktyk nawet na niego nie spojrzał. Na opinię zresztą też.
@Armagedon: chłopak jest w podstawówce więc raczej coś w stylu przyrody. Naprawdę można duże idiotyzmy gadać na każdym przedmiocie, nawet na polskim.
@Armagedon: i to pisze pierwszy hejter piekielnych, który wszędzie widzi ściemę? Chyba jesteś ostatnią osobą z tej strony, która może oceniać w ten sposób inne komentarze.
Nie dało się normalnie napisać tylko koniecznie trzeba udawać Orzeszkową?
@PolskiChorwat95: taki z ciebie chorwat jak z Obamy Polak.
A mówić nie potrafisz? Jak cię w pracy gnoją to się ją zmienia. Student ma dużo możliwości.
@belalugosi: rozumiem, że ty masz już 5 adoptowanych?
@nursetka: pani Kasia znalazlaby pracę w pierwszej lepszej korpo gdyby chciała, skoro zna tyle języków. Może kurde ja się zgłoszę? Może mi ktoś mieszkanie załatwi.
Czyli to co zostaje (ta podana kwota) to idzie na jedzenie, jakies buty itp? Śmiech na sali. Było nas 5 w domu, tata zarabiał mniej niż 2k,było pole itp. Na żadne stypendium socjalne nie był co liczyć, bo kwota na osobę była przekroczona. Mimo to jak trzeba było kupić pralkę to pieniądze się znajdywały. Głodna nie chodziłam nigdy. Może zamiast kupować lodówki, zorganizować tym ludziom kurs, który nauczyłby ich szanowania pieniędzy.
@kudlata111: dostałam burę (zartobliwą ale jednak) od anestezjologa przed zabiegiem i się nauczyłam.
@kudlata111: ja czytam wszystko:p
A ponoć czytanie książek rozwija nasze słownictwo...
U mnie też była schola, rodzice zadowoleni, bo dzieci coś robią. Prowadziły dwie zakonnice, naprawdę mega fajne. Były konkursy, jasełka, dni matki, andrzejki (było wróżenie). Ksiądz, gbur, zadowolony, bo msza była ładna,organista zadowolony, bo i tak mu płacą, a sobie odpocznie po sobocie (śpiewał na weselach). Kto ciągle jojczył? Starsze panie. Bo msza zamiast 40 minut trwała 45,bo tyle dzieci w kościele i nie ma gdzie usiąść i czemu tak wesoło? Ksiądz się nasluchał.
@Iras: ale inne znają co najwyżej pasjonaci II wojny światowej. Tych lekarzy było w cholere. Mam nawet przed sobą książkę właśnie o niemieckich lekarzach.