Profil użytkownika
Pola9191 ♀
Zamieszcza historie od: | 7 sierpnia 2013 - 13:19 |
Ostatnio: | 29 listopada 2013 - 20:47 |
- Historii na głównej: 2 z 7
- Punktów za historie: 1090
- Komentarzy: 10
- Punktów za komentarze: 15
« poprzednia 1 następna »
Ja na Twoim miejscu spróbowała bym załatwić to w sieci. Najpierw na profilu opublikowałabym informację, że się ktoś podszył pode mnie tak by inni nie mieli pretensji za coś czego nie napisałam, do danej osoby wysłała bym wiadomość z nie swojego konta, że jeżeli dalej się będzie podszywać i szargać Twoje imię to skończy się to na policji, a jeżeli to nie dało by żadnych efektów to tak jak reszta radzę Ci zebrać ile się da dowodów na podszywanie się pod Ciebie i zgłoszenie sprawy na policję.
Jak to na budowie :) niektórzy piją po robocie, by się lepiej jechało do domu. Oczywiście zależy od budowy na tej akurat raczej nie za bardzo przestrzegają zasad BHP itp.
Jedyne zabezpieczenie miejsca gdzie później będą drzwi to są dwie deski, które montuje budowa. Tak na wypadek by ktoś nie wpadł bo nie zauważył dziury
Mój narzeczony też jest notorycznie nękany, tyle, że przez konsultantów tv nc+. Potrafią dzwonić codziennie i czasem nawet koło 21 czy 22, ostatnio przebili samych siebie dzwoniąc do niego o 19.00 w niedzielę. Nie wiem ale Ci ludzie chyba pracują 24/7.
Pomogłam jak umiałam. "Miłosierna na pokaz", a co może miałam zaprosić ich do domu zaproponować spanie i znaleźć pracę. Podejrzewam, że Twoja mama znała tą rodzinę i wiedziała co się u nich dzieję więc zdecydowała się na taką a nie inną pomoc, ale jak zaczepiają Cię ludzie na ulicy to pomagasz jak umiesz nawet tą głupia bułką.
Przepraszam, ale nie przeprowadzałam z nimi wywiadu dlaczego nie są w pracy tylko stoją pod sklepem. Może właśnie stracili pracę, albo jedno z nich jest chore i pracodawcy nie chcą zatrudnić takiej osoby, może stracili mieszkanie bo znalazł się prywatny właściciel. Wiele może się zdarzyć, a jak to wiele historii tutaj zamieszczonych pokazuje nie należy oceniać po pozorach. I jeszcze jedno nie czuje się jeleniem bo i ja i ty (nie życzę) kiedyś możemy znaleźć się w takiej a nie innej sytuacji.
Jeżeli facet przywiózł meble, które uzyskał po lokatorach, których wywalono czyli większość z nich to pijaczkowie to nawet w meblach się znajdą karaluchy. Bo to normalne, że u takich ludzi ważne jest żeby się napić, a nie sprzątać.
Tyle, że moja kamienica nie ma żadnego prywatnego zarządcy. Normalnie podlega pod miasto i to miasto nim zarządza. Więc nie widzę powodu dlaczego mają nas jednym słowem gdzieś.
Nie dostaje faktur. Przysyłają mi tylko należność jaką mam zapłacić za dany miesiąc sms'em
Tak mam nadpłatę na media, ale skoro na dole zamieszczają informację, że można odliczyć tą kwotę od czynszu to powinni zamieścić informację o jego stanie, albo chociaż jakiś numer do księgowości bym mogła sobie sprawdzić. A tam echo. Pomijam, że dodzwonić się do nich to też jest cud bo panie pracujące chyba cały czas mają przerwę. Timothy piszesz, że powinnam być informowana o ewentualnych niedopłatach. Tyle, że informacja pojawiła się dopiero po mojej interwencji w administracji tak przez ponad 2 lata nic, ale odsetki to umieli doliczyć.