Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

RoundAndRound

Zamieszcza historie od: 27 stycznia 2019 - 21:44
Ostatnio: 1 listopada 2019 - 9:52
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 196
  • Komentarzy: 4
  • Punktów za komentarze: 30
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 17) | raportuj
31 stycznia 2019 o 11:12

Miałam identyczną sytuację kilka lat temu, gdy dojeżdżałam do pracy rowerem. Dzień w dzień z tego samego podwórka wybiegał do mnie mały, wredny pieseł, który próbował mnie ugryźć w kostkę i gonił mnie przez pareset metrów, aż się zmęczył. Rozmów z właścicielem było kilka i nic to nie pomogło. Zdając sobie sprawę z faktu, że kiedyś faktycznie pies może mnie ugryźć, jakiś kilometr przed tym ferelnym miejscem zatrzymałam się, nazbierałam kamieni i gdy tylko ta mała, wredna kulka próbowała mnie dosięgnąć swoimi zębiskami to została obrzucona tymi kamieniami. I tak co rano. Za którymś razem dotarło do zwierzęcia, że mu się to nie opłaca i zaprzestał ataków na mnie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
27 stycznia 2019 o 22:17

Na twoim miejscu ze wzgledów bezpieczeństwa twojego i twojego psa zmieniłabym miejsce spacerów. Nie warto się ciągle szarpać z idiotami, do których nic nie dociera.

Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 następna »