Profil użytkownika
RoundAndRound
Zamieszcza historie od: | 27 stycznia 2019 - 21:44 |
Ostatnio: | 1 listopada 2019 - 9:52 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 196
- Komentarzy: 4
- Punktów za komentarze: 30
« poprzednia 1 następna »
Piekielne jest nie to, z czego się utrzymuje matka z dwójką dzieci a twój ból pupy, że ona "nic nie robi i mo prawie tyle co jo". Zajmij się swoimi sprawami i przestań zaglądać innym do portfela, bo nic ci do tego. I nie, nie bronię tej kobiety, bo za 10 lat będzie miała problem, bo 500 plus się kiedyś skończy, alimenty też, a doświadczenia zawodowego zero i wtedy się zacznie lament, jaka to ona nie jest biedna. To jest tylko i wyłącznie jej sprawa, jej wybór. A ty za 10 lat może się już czegoś dorobisz, może więcej nawet niż przysłowiowego garba.
Miałam identyczną sytuację kilka lat temu, gdy dojeżdżałam do pracy rowerem. Dzień w dzień z tego samego podwórka wybiegał do mnie mały, wredny pieseł, który próbował mnie ugryźć w kostkę i gonił mnie przez pareset metrów, aż się zmęczył. Rozmów z właścicielem było kilka i nic to nie pomogło. Zdając sobie sprawę z faktu, że kiedyś faktycznie pies może mnie ugryźć, jakiś kilometr przed tym ferelnym miejscem zatrzymałam się, nazbierałam kamieni i gdy tylko ta mała, wredna kulka próbowała mnie dosięgnąć swoimi zębiskami to została obrzucona tymi kamieniami. I tak co rano. Za którymś razem dotarło do zwierzęcia, że mu się to nie opłaca i zaprzestał ataków na mnie.
Na twoim miejscu ze wzgledów bezpieczeństwa twojego i twojego psa zmieniłabym miejsce spacerów. Nie warto się ciągle szarpać z idiotami, do których nic nie dociera.
Jeśli ty tak rozwiązujesz swoje problemy, ciągając wszystkich po sądach i robić na złość wszystkim dookoła, przy okazji tym niewinnym, to jesteś zwykłym palantem.