Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Silimarillo

Zamieszcza historie od: 25 lutego 2017 - 8:29
Ostatnio: 2 lutego 2022 - 20:00
  • Historii na głównej: 13 z 13
  • Punktów za historie: 2317
  • Komentarzy: 73
  • Punktów za komentarze: 295
 
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
3 października 2019 o 18:03

@Evergrey: Dwa-trzy miesiące wcześniej siostra miała również (u tego dentysty do którego chodziłem wcześniej) robiony kanałowe na dwóch kanałach (tak jak ja) w tym samym zębie (czwórka). Zapłaciła 250. Sam doprowadziłem? Najpierw ktoś mi podaje cenę, po czym po wykonaniu rzuca zgoła inną? To moja wina?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 września 2019 o 7:40

@bazienka: Szukasz dziury w całym

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 września 2019 o 6:48

@bazienka: Weźcie ludzie przeczytajcie historię zanim skomentujecie. Na tym portalu to plaga, w tekście jest coś zawarte, ale w komentarzach "czemu nie zrobiłeś. Nie chodzi o "skarżenie" rodzicom. Nikt nie pobiegł z płaczem i "mamo,mamo on mnie obraża". Ale nie wiem jak ty, może masz swoich rodziców gdzieś, ja tam nawet mając 23 lata i faktycznie utrzymując dom nadal mam respekt przed zdaniem swojej mamy, i po prostu chciałbym żeby miała o mnie dobre zdanie. A w jego przypadku to w pewnej części jest ich utrzymankiem, no bo mieszka w ich domu, zarabia na siebie ale nie jest do końca samodzielny.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
13 września 2019 o 6:39

@bazienka: Czytając hoistorię wydaje się jakby to trwało kawał czasu. W rzeczywistości trwało to może z 15 minut, no i oczywiście nie wyzywała go tak prosto z mostu tylko dawała niewybredne uwagi. Towarzystwa pogonić nie bardzo mógł, bo nie był jedynym właścicielem posesji, ogród k był tak samo jego jak jego siostry.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 września 2019 o 6:35

@marius: Yyyy... Nie? Możesz mieć na przykład 20+, pracować i studiować, ale mieszkać w domu rodzinnym i nie tyle bać się nałożenia kary czy innych konsekwencji dla ludzi poniżej lat 18, tylko po prostu liczyć się ze zdaniem rodziców?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
9 września 2019 o 21:40

@niemoja: Szczególnie że są odwrotne przypadki, ludzi mogących zjeść konia z kopytami, a i tak nie przytyją. Ale otyłość zawsze lepiej zrzucić na lenistwo bo tak.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
9 września 2019 o 21:38

@iks: z tego co wiem yo u niejednego lekarza był, niejednej diety próbował i niejedną aktywność fizyczną stosował. Zresztą jego praca to niezły sport (pracuje przy kryciu dachów).

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
9 września 2019 o 21:34

@Michail: A skąd wziąłeś ten zakres wiekowy? @CuruniaTatunia: Ogródek był przy domu rodziców znajomego i jego siostry. Tak jak pisze w historii, Opisałem piekielność w podwójnym standardzie traktowania, kobiety czy mężczyzny. Jak kiedyś ktoś na ciebie nasiądzie i będzie wyzywał czy traktował chamsko, to też pośmiejemy się jakim to rozwydrzonym dzieciaczkiem jesteś?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
7 lipca 2017 o 22:31

Oj, zabrakło pomysłów na zmyślone historie i lecisz już z poziomem poniżej mułu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
3 maja 2017 o 21:31

@Crook: To jest portal do opisywania rzeczy piekielnych, tak? Tak. Sytuacja była piekielna? Tak. Więc historia jak najbardziej na miejscu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 kwietnia 2017 o 10:15

@Massai: Spokojnie, Massai ma lepsze pojęcie o owej sytuacji niż przedstawiający historię, sam się o tym przekonałem :P

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
4 kwietnia 2017 o 17:22

@Fomalhaut: Jeden funkcjonariusz podskoczył do pobliskiego bankomatu i wypłacił po stówkach.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
4 kwietnia 2017 o 17:19

@ZaglobaOnufry: Nie problem w fakcie, że mogłaby nie przyjąć, a w tym, że uznała nas za fałszerzy mimo okazania dowodów na istnienie pięćsetki.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 kwietnia 2017 o 17:16

@recaptcha: Kolega nie ma konta bankowego w ogóle, a ja w nowej pracy otrzymuję, a raczej będę otrzymywał wypłatę gotówką, na moim koncie piszczy bida, więc nie miałem jak go poratować.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
29 marca 2017 o 13:23

@ptah: Pomysłowość internetowych trolli naprawdę mnie zachwyca :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
29 marca 2017 o 13:20

@katka1110: Byłem tak zszokowany sytuacją, że nie pomyślałem o wezwaniu policji. @Villenthetenmertch: Oczywiście na komputerach blokada rodzicielska była zainstalowana, pech chciał że komputery były po formacie i po prostu nie zdążyłem blokady wrzucić, tym bardziej, że kompy musiały być w ciągłym użytkowaniu, a oprogramowanie musiałem wrzucać gdy komputer był wolny.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
18 marca 2017 o 9:04

To już jest tak naciągane że zaraz pęknie :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
5 marca 2017 o 12:22

@LostIzalith: Nie chodziło mi o to, że są tak stworzeni. Źle się wyraziłem. Jeden jest człowiekiem czyniącym dobro, drugi jest mordercą. Czy oni nie różnią się wcale? Otoczenie jest czynnikiem, nie determinuje człowieka. Jeżeli osobnik ma mocne cechy np. odporności, wytrwałości to patologiczne otoczenie nie będzie stanowić przeszkody do osiągnięcia celu, a jedynie czynnikiem utrudniającym. To może inaczej: W klasie jest 30 osób. 5 osób oscyluje w obrębie oceny 5,6, 15 ma oceny od 2 do 4, 10 zazwyczaj ma 2-1. Czy pod względem nauki te osoby nie różnią się? Wszyscy są równi?

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
5 marca 2017 o 9:46

@LostIzalith: Prawo naturalne nie było stanowione "kiedyś tam", tylko powstawało przez długi, długi okres czasu, nie w głowie jedej/kilku osób, a w głowach wielu, i to często jednocześnie w kilku miejscach na świecie. Prawo stanowione zazwyczaj jest oparte na prawie naturalnym. Teraźniejszość nie jest tak naprawdę bardzo odmienna od przeszłości, a ludzie dzisiejsi wiele nie różnią się od osób z przeszłości, więc prawo naturalne jest tak samo dobre dziś, jak kiedyś. Ludzie nie są różni, ponieważ są ludźmi: Są różni. Poczynając od cech wyglądu(kolor skóry, kolor włosów, wzrost, waga itp.), idąc przez cechy charakteru(Jeden człowiek może być po prostu stworzony do czynienia dobra, drugi może być zwyrodnionym mordercą), a kończąc na umiejętnościach(Gdyby ludzie byli wszyscy sobie równi, nie mielibyśmy jednostek bogatych czy biednych, nie mielibyśmy naukowców, a więc nie istniałby postęp, bo wszyscy byliby równi typowemu panu Januszowi, ni mądremu, ni głupiemu.) Są ludzie lepsi lub gorsi, chociaż zgadzam się z tobą, nie w rozumieniu filozofii nazistowskiej, w której to przynależność do rasy determinuje elitarność. Elitarność determinują wyżej wspomniane cechy i nakład pracy, by te cechy wykorzystać. Przykładowy pan Andrzej, właściciel wielkiej firmy produkującej coś tam, może być genialnym strategiem ekonomicznym, idealnie zarządzać zasobami ludzkimi i znać się na produkcji tego czegoś. Za to w innych dziedzinach może być kompletnym matołem, nie potrafić wymienić żarówki itp. Za to przykładowy pan Mietek, który popadł w alkoholizm, przesiaduje codziennie pod sklepem, nie ma zdolności ekonomicznych, przez co żyje w biedzie. Ale może być na przykład znakomitym murarzem, którego każdy chciałby mieć na budowie. Każda jednostka może być elitarna albo mierna, zależy przez jaki pryzmat na nią patrzymy. @ciotka: Chrześcijanizm jest to monoteistyczna religia objawiona, określana niekiedy jako chrystianizm. Jest oparta na nauczaniu Jezusa Chrystusa przekazanym w ewangeliach kanonicznych oraz treści pism religijnych składających się na Biblię. Należą do niej różne odłamy, np: Katolicyzm, Prawosławie, Protestantyzm itp.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 marca 2017 o 23:10

@LostIzalith: Nie istnieje coś takiego jak równość wśród ludzi. Ludzie nie są równi(Wobec prawa tak, wszyscy są równi, mówię o socjalistycznych wymysłach jakoby każdy powinien mieć tak samo, tyle samo itp.). Ludzie są różni, istnieją osobniki elitarne, istnieją osobniki średnie, istnieją również mierne, i miliony stopni pośrednich. Prawo naturalne, tabu czy tego typu wykształcone przez wieki sytuacje są właśnie mocniejsze, ponieważ wynikają z mądrości i doświadczeń wielu, wielu pokoleń. Są wyższe niż prawo stanowione, gdyż prawo stanowione może zależeć od jednej osoby/lobby na potrzeby teraźniejszych czasów, i takie prawo może służyć komuś do czegoś, a nie porządkowaniu społeczeństwa. Prawo naturalne to właśnie nie widzimisię grupki osób, a jak już wspomniałem rzecz wypracowana i przetestowana przez wieki.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 5) | raportuj
4 marca 2017 o 22:17

@LostIzalith: Ale to jest nastawienie społeczeństwa i poszczególne wypadki,a ja mówię o sytuacji ogólnej jaka powinna występować. Dura lex, Sed lex nie jest prawem, tylko powiedzeniem. I co z tego, że wywodzi się z, jak to określiłeś/aś, dżungli. Ale działa również dziś. Weźmy chociażby sport: wygrywa ten który jest silniejszy(w tym czytaj, sprawniejszy, sprytniejszy, ogólnie cechy bardziej rozwinięte niż przegrany). W bójce wygra silniejszy. W sprawie sądowej wygra silniejszy, czyli ten który ma lepszego adwokata i mocniejsze argumenty.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
4 marca 2017 o 20:08

@LostIzalith: Dura lex, sed lex. Nie jest to prawo pisane, ale naturalne. Nie jest to pseudoprawo. Silniejszy wygrywa, większość rządzi. I tak, geje i lesbijki mają prawo iść za rękę, czy pocałować się ( moim zndaniem nikt, czy homo czy hetero, nie powinien całować się w miejscu publicznym, ale nikt tego nie zabrania). Muzułmanin może się modlić, a pacyfista powinien mieć prawo do odmowy udziału w komisji wojskowej. Ale ci wszyscy, którzy są w mniejszości, muszą wiedzieć, że prawo większości jest pierwsze. Może brutalne, ale według mnie tak powinno być, i ja żyjąc w społeczeństwie np. ateistycznym, wiedziałbym że oni są przodem, i respektowałbym to, że w ich kraju są najpierw oni, potem ja.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
4 marca 2017 o 19:07

@Deante86: Mógłbym próbować go przytępić, ale po pierwsze nie chciałbym mieć barana na sumieniu, a po drugie mógłbym uszkodzić swoje auto, bo turbokierowca sprawiał wrażenie takiego, co zepchnięcie do rowu nie byłoby wielkim problemem.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
3 marca 2017 o 12:08

Znam ten ból. Możne nie miałem tak hardkorowo, ale różowo nie było. Mój dziadek złamał nogę. Ja jako wtedy jedyny dostępny, bo uczyłem się, miałem niewiarygodną przyjemność usługiwania starszemu rodu. Po pierwsze, przez całe życie dziadek miał pasję zbierania wszystkiego co niepotrzebne, w szczególności złomostwa. W okolicy jego podwórko słynęło nazwą "Lokalne muzeum metalurgii i złomownictwa". Potrafił kupić kilka arkuszy blachy, tylko po to by sobie poleżało i pordzewiało. No i do mnie należało niewiarygodna przyjemność ciągania przeróżnych gratów, bo leżą tam, gdzie nie powinny. Za kilka tygodni jednak powinny leżeć tam, gdzie leżały. I tak bez mała codziennie przez rok. Już nie chce mi się wspominać innych cudownych życzeń. Mieszka on we własnoręcznie wybudowanej klitce, budyneczek z jedną izbą i przybudówką na cenniejsze graty. Łazienki brak, sławojka oddalona od domu sporo, na drugim końcu podwórka. Złamanie było poważne, ale nie aż tak by nie dźwignąć się na sąsiadującą z łóżkiem zmontowaną prze ze mnie toaletkę. Na grubsze potrzeby nie miał innego wyjścia, tylko dokonać wspomnianej operacji, za to jedyneczkę postanowił oddawać do butelki. Gdy chciałem wyjść z izby, coby nie napawać się widokiem sikającej osoby, bez jakiegokolwiek zażenowania proponował mi zostanie w pomieszczeniu, a, co najlepsze, potrzymanie butelki. Zmroziło mnie. Zakupy. Dla tego człowieka nie istniała opcja sporządzenia listy zakupów, coby wybrać się do sklepu w rozsądnych odstępach. Rekordowo do sklepu jeździłem jednego dnia pięć razy. Rowerem przy wiosennej, chłodnej aurze do sklepu oddalonego 5km, bo do najbliższego, oddalonego o 1km nie mogłem, bo on u tych złodziei nie kupuje. A to leć po ziemniaczki(oby nie za dużo, bo jeszcze na parę dni starczy), a to kup mu jogurt bo ma smaka... Ale hitem był telefon( nie do mnie, do mojej cioci) o 3 w nocy, by do niego przyszła przykryć go kołdrą, bo się rozkopał...

« poprzednia 1 2 3 następna »